Lepsze czasy dla CWKS

Z informacji "Życia Warszawy" wynika, że jednym z nich może być portugalski Amorim Immobiliaria, firma, z którą CWKS wystartował do przetargu na budowę stadionu narodowego. – Nie przesądziliśmy jeszcze, z kim będziemy współpracować. Głównym warunkiem stawianym przyszłemu udziałowcowi jest pomoc w oddłużeniu klubu. Jeśli ktoś wyłoży pieniądze, będziemy rozmawiać o warunkach współpracy – twierdzi Dorosiewicz. Zadłużenie CWKS wynosi obecnie ok. 6,5 mln zł. Większość to zobowiązania wobec Skarbu Państwa i mediów (MPWiK, SPEC). Przyszły udziałowiec może jednak liczyć na zyski z zagospodarowania atrakcyjnych terenów przy Powązkowskiej. Mają tam powstać hala na 15 tys. widzów (przy współudziale dzielnicy Bemowo) oraz wielofunkcyjna hala na 3-4 tys. osób, a także boisko ze sztuczną trawą i trybunami na 5-10 tys. osób. Do końca tygodnia CWKS ma również przedstawić propozycje dalszej współpracy z piłkarską Legią. – Prezes KP Legia Piotr Zygo przyrzekł, że na czas negocjacji zawiesi proces rugowania nas ze spółki. Chodzi o przymusowe wykupienie naszych udziałów (2,6 proc.) – kończy Dorosiewicz.