Leszek Miklas w Radzie Nadzorczej Ekstraklasy S.A.
28.09.2007 08:48
Poszerzenie składu Rady Nadzorczej i zaakceptowanie wspólnej sprzedaży praw do pokazywania ligi w telewizji - to najważniejsze ustalenia walnego zgromadzenia akcjonariuszy Ekstraklasy SA. - Spotkanie przebiegało w spokojnej atmosferze - opowiada rzecznik PZPN i przedstawiciel związku w RN Ekstraklasy SA <b>Zbigniew Koźmiński</b>.
Burzliwie było w dniach poprzedzających walne zgromadzenie m.in. za sprawą Zbigniewa Bońka, który przededniu rozstrzygnięcia przetargu na prawa telewizyjne i reklamowe chciał wejść do władz spółki. "Zibi" zabiegał o poparcie mniejszych klubów, ale gdy zorientował się, że w wyborach dwóch nowych członków RN nie ma szans, zrezygnował. Do głosowania stanął prezes Widzewa Władysław Puchalski i przegrał. - Do RN weszli przedstawiciel Lecha Jacek Masiota i prezes Odry Edward Socha - mówi Koźmiński. W ten sposób RN składać się teraz będzie z 7 osób. Oprócz Masioty i Sochy stworzą ją przedstawiciele 4 najlepszych klubów poprzedniego sezonu: Janusz Cendrowski (KGHM Zagłębie), Jerzy Ożóg (PGE GKS), Rafał Wysocki (Cracovia), Leszek Miklas (Legia) oraz przedstawiciel PZPN. Przewodniczącego RN dopiero poznamy, ale będzie nim zapewne reprezentant mistrza Polski. W tajnym głosowaniu (4 głosy sprzeciwu; wiemy, że na "nie" głosował PZPN) absolutorium uzyskał jednoosobowy zarząd spółki, czyli Andrzej Rusko. O kompromisie dotyczącym sprzedaży praw telewizyjnych jako całości nie dyskutowano. Kluby zrozumiały, że jeśli nastąpi decentralizacja, to o 150 mln na sezon - bo na tyle wyceniana jest ich wartość - będzie można pomarzyć.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.