Maciej Gostomski: Nie będę oceniał Skaby
27.10.2013 10:31
Wylądowałeś w Lechu. Da się porównać atmosferę w Poznaniu przed niedzielnym starciem z Legią do tej, która panuje przed takim pojedynkiem w Warszawie?
- Wydaje mi się, że w Poznaniu bardziej wyjątkowo podchodzi się do takiego spotkania. Wszyscy tutaj żyją meczem Lech - Legia. Jest to bardziej nagłaśniane, media ciągle o tym trąbią. W Wielkopolsce ten oddźwięk kibicowsko-medialny jest większy. Na każdym kroku powtarzane jest to, że trzeba wygrać ten mecz. Jak bardzo jest on ważny. W Warszawie z kolei jest podobnie, ale w mniejszej skali.
Niedzielny pojedynek Lecha z Legią to starcie dwóch nominalnie rezerwowych bramkarzy w swoich zespołach. Z tym, że ty w ostatnich czterech meczach dałeś się pokonać rywalom tylko raz. Z kolei Wojciech Skaba od momentu gdy zastąpił kontuzjowanego Kuciaka, puścił już 13 bramek w 10 spotkaniach. Jest krytykowany, kiepsko spisał się w czwartek w Turcji. Chyba po raz pierwszy od dawna to Lech ma pewniejszego bramkarza niż Legia?
- Jeśli chodzi o Wojtka i jego ostatni bilans, to ciężko mi się wypowiadać. Tak czasami bywa, znam go dobrze i nie będę oceniał. Kibicuję mu, ale nie w najbliższym meczu. Albo inaczej: mam nadzieje, że Wojtek będzie bronił dobrze w niedzielę, a Legia przegra. Dla nas trzy punkty są koniecznością.
Zapis całej rozmowy z Maciejem Gostomskim na weszlo.com
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.