Maciej Korzym: Musimy walczyć w każdym meczu

- Musimy walczyć w każdym meczu i nie ma dla nas znaczenia, czy jest to sparing czy mecz o punkty, tego wymaga od nas trener Urban. Jak oceniasz przydatność takich sparingów, gdy nie gracie pierwszym składem tylko mocno mieszanym? - To był sparing na poważnie, którego celem było to aby ci zawodnicy, którzy grają mniej doszli do tego samego poziomu co piłkarze, którzy grają we wszystkich meczach. Zagraliśmy dokładnie takim samym ustawieniem jak gra pierwsza drużyna w lidze. Jak oceniasz postawę zawodników z młodej Legii? - To był pierwszy taki mecz w którym zagrali z nami. Będziemy także występować razem w pucharach. Nie można mieć do nich żadnych pretensji gdyż wiadomo, że brakuje im jeszcze ogrania. Ja sam niedawno grałem w lidze juniorskiej i dobrze wiem, że wchodzić do zespołu pierwszoligowego i do drużyny seniorskiej jest naprawdę ciężko, towarzyszy temu lekka trema, na którą wpływ ma także publiczność. Nie ma co się dziwić, że młodzi piłkarze lekko są zestresowani, trzeba im pomagać żeby się z tym oswoili. Za tydzień na Łazienkowską przyjeżdża drużyna Widzewa pod wodzą nowego trenera - Zawsze tak jest, że jak do drużyny przychodzi nowy trener to każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony, gdyż zdaje sobie sprawę z tego, że ma u niego czyste konto. Widzew na pewno będzie walczył, ale my także będziemy walczyć i na pewno będzie to fajny mecz. Spotkaniom Legii z Widzewem zawsze towarzyszy lekki dreszczyk. Po sześciu kolejkach macie komplet punktów, duża jest w tym zasługa Jana Urbana? - Na pewno tak. Trener uczy nas konkretnych schematów, które staramy się realizować, póki co dobrze nam to wychodzi i oby było tak dalej.