Maciej Korzym: Zaciskam zęby i idę do przodu

- Nie chciałbym się wypowiadać na temat przeciwnika. Musimy zrobić wszystko, aby wygrać mecz z Groclinem. Gramy u siebie, przed własną publicznością, inaczej jak tylko agresywnie atakując od samego początku grać nie możemy. Trzy punkty muszą zostać u nas. Presja w zespole jest. Czytamy gazety, które piszą po pierwszym meczu, że nie strzelamy i jesteśmy nieskuteczni, a to był dopiero pierwszy mecz przed nami jeszcze kilkanaście - powiedział Korzym. - W zespole jest rywalizacja, każdy walczy o swoje, my jesteśmy młodzi więc jeśli jest okazja to chcemy walczyć i grać, bo wkrótce wejdziemy w wiek dwudziestolatków i już nie będziemy młodzi. Wszystko jest w naszych nogach i do wywalczenia. Czy jest źle, czy jest dobrze, nigdy tego nie pokazuję po sobie, walczę zawsze, zaciskam zęby i idę do przodu. Brak skuteczności czy słabsza postawa bardziej doświadczonych kolegów nie jest dla mnie powodem do radości, staram się na to nie zwracać uwagi, gdyż to trener wybiera i ustala skład - zakończył Maciek Korzym.