Domyślne zdjęcie Legia.Net

Maciej Korzym: Zagramy otwarcie i ofensywnie

Redakcja

Źródło: Fakt

18.10.2007 09:36

(akt. 21.12.2018 23:52)

Napastnik warszawskiego zespołu <b>Maciej Korzym</b> ponad rok temu był wypożyczony do drużyny z Wodzisławia Śląskiego i zna jej najmocniejsze strony. Trzeba uważać na Marcina Malinowskiego i Janka Wosia! Oni mogą nam napsuć trochę krwi - przestrzega "Korzeń". - Obaj to bardzo doświadczeni piłkarze, którzy już nieraz zapewniali Odrze punkty - przypomina.
Młody napastnik Legii apeluje do swoich kolegów z zespołu, żeby do meczu z rywalami ze Śląska podeszli maksymalnie skoncentrowani. - To nieprzewidywalna drużyna. Może przegrać z przeciwnikiem z końca tabeli, aby już w następnej kolejce urwać punkty najlepszym w lidze - zaznacza Korzym. Na potwierdzenie jego słów wystarczy przypomnieć remis wodzisławian z Wisłą Kraków (2:2) w tym sezonie. Legionista chciałby wybiec na boisko w meczu ze swoimi byłymi kolegami z Odry. - Doszło co prawda kilku nowych zawodników, ale większość dobrze znam z czasów mojego pobytu w Wodzisławiu. Jak zagrają? Nie wiem, ale wiem, jak zagra Legia. Otwarcie i do przodu, tak jak zawsze w tym sezonie przekonuje "Korzeń". W tym sezonie jest wprawdzie tylko rezerwowym, ale i tak regularnie otrzymuje szanse od trenera Jana Urbana i dzięki temu strzelił dwa gole. Ma nadzieję, że podobnie będzie także jutro. - Nie jest mi łatwo, bo rywalizuję z Bartkiem Grzelakiem i Takesure Chinyamą. Ale spokojnie. Czekam na swoją kolej. Dla mnie ważna jest każda minuta spędzona na boisku - zapewnia młody napastnik Legii.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.