News: Legia nie przegrała od 13 meczów w PP

Maciej Skorża: Chcemy awansować!

Piotr Kamieniecki, Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

26.08.2011 14:19

(akt. 04.01.2019 13:40)

<p>- Faworytem naszej grupy jest PSV, numerem dwa wydaje się Rapid. Jednak i z Rumunami i z Hapoelem musimy rywalizować o awans. Jak dotąd pokonujemy wyżej notowanych przeciwników i liczę, że z każdym rywalem będziemy walczyć o korzystny rezultat. Podstawowym warunkiem by myśleć o awansie jest punktowanie przy Łazienkowskiej. Przyznam, że rozmyślam o wyjściu z grupy, więc będzie też trzeba szukać punkcików na wyjazdach. Do tych spotkań będziemy inaczej dobierać strategię niż do pojedynków w eliminacjach - zapowiedział po losowaniu trener Legii, Maciej Skorża.</p>

- Analizowałem zespół Sląska w meczu z Rapidem i może dlatego przegraliśmy z nimi w lidze (śmiech). Zespół z Bukaresztu ma bardzo silny i wyrównany skład, więc nie możemy ich lekceważyć. Każdy z tych graczy ma świetna technikę. Na dodatek ta ekipa jest już doświadczona w europejskich pucharach. Ta drużyna ma gorszych piłkarzy niż Spartak, ale ci gracze są lepiej przygotowani taktycznie i są bardziej ze sobą zgrani. Kluczowa będzie analiza naszych rywali. Obserwacja meczu na żywo daje bardzo dużo. Mam świetnych współpracowników i wierzę, że będziemy mieli dobre materiały o przeciwnikach.

 

- Nie możemy bać się Hapoelu, który jeszcze w zeszłym sezonie walczył w Lidze Mistrzów. To również dobra drużyna, ale nie zamierzamy się poddać. Sukces ze Spartakiem nie spowodował, że popadłem w huraoptymizm. Wierzę, że faza grupowa LE, wzmocni tę drużynę i uczyni ją jeszcze lepszą. Cały czas wierzę, że będziemy się rozwijali. Wczoraj dostałem sms-a, że Lech będzie miał dzięki naszemu awansowi otwartą drogę do mistrzostwa. Na pewno jednak nie damy im łatwo zdobyć pierwszej lokaty w Ekstraklasie.

 

- Liczę, że na fazę grupową wróci do nas Michal Hubnik. Powinien nam dać większe możliwości w ofensywie. Zobaczymy co będzie z transferami. Mogę powiedzieć, że pracujemy nad tym. Liczę, że ktoś do nas dołączy, nie mam co tego ukrywać. Kilka żółtych kartek i kontuzja, a widać, że pole manewru w ataku się zmniejsza. Wczoraj Dusan Kuciak miał taki "dzień konia", więc nasza decyzja okazała się słuszna. Cieszę się, że mamy komfort na pozycji bramkarza.

Polecamy

Komentarze (58)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.