Maciej Skorża: Jestem wściekły

- Nikt z nas nie był szczęśliwy w szatni. nikogo nie pochwaliłem bo nie było za co. Promykiem nadziei jest to, ze za dzisiejszą porażkę będziemy się chcieli zrehabilitować w Holandii oraz w meczu z Polonią. Szkoda, że nasza siła ofensywna wygląda jak wygląda. Michal Hubnik nie zagra d o końca roku, dziś uraz Michała Kucharczyka. Niestety otrzymałem informację od Marka Jóźwiaka, ze wzmocnień już więcej nie będzie i będę musiał w naszych zasobach poszukać alternatyw. Dobrze, że fajny początek zaliczył Moshe Ohayon, który musi nauczyć się polskiej ligi. Popełniłem błąd wystawiając Kubę Wawrzyniaka od początku meczu. Powinien odpocząć, fizycznie nie wyglądał najlepiej. Nie mam pretensji do zawodnika, ale muszę pomyśleć, ochłonąć. Drużyna potrzebuje zmian. Każdy jest teraz brany pod uwagę przy ustalania składu na PSV - także Tomasz Kiełbowicz.

- Nasza gra słabo dziś wyglądała i głównym tego powodem był brak koncentracji. Potrzebowaliśmy dziś koncentracji i dyscypliny taktycznej bo ostatnio nie byliśmy razem - siedmiu piłkarzy było na zgrupowaniach. Tego zabrakło, graliśmy statycznie i efekt był taki jaki widzieliśmy. Liczę nie tylko na duet Danijel Ljuboja - Miroslav Radović, ale także na Macieja Rybusa, Michała Kucharczyka, Michała Żyro. Nie możemy grać tak czytelnie jak dziś. Bez odpowiedniego podejścia mentalnego będziemy mieć problem z każdym rywalem.

- Kuba Rzeźniczak dziś przegrywa rywalizację z Arturem Jędrzejczykiem. Dickson Choto powoli wraca do swojej dyspozycji po kontuzji.

- W poniedziałek zagramy test mecz z Błękitnymi Raciąż. Następnego dnia normalnie trenujemy, a potem wylatujemy do Eindhoven gdzie będziemy trenowali w porze meczu.