Manu jedną nogą w Legii
03.06.2010 22:51
- To kwestia czasu, gdy Maritimo zgodzi się na ofertę Legii - uważa dziennikarz lokalnej gazety z Madery "Diario de Noticias". Nowym piłkarzem Legii w nadchodzącym sezonie ma być portugalski prawoskrzydłowy Emanuel Jesus Bonfim Evaristo, zwany Manu. - Przedstawiciele obu klubów rozmawiali w środę do późna. Są bliscy porozumienia - twierdzi dziennikarz. W tym tygodniu Legia złożyła oficjalną ofertę piątej drużynie ubiegłego sezonu ligi portugalskiej. Głównym problemem nie było jednak porozumienie między klubami, a między Maritimo Funchal i piłkarzem.
Kontrakt Manu kończył się w tym sezonie. Klub miał jednak prawo jednostronnie go przedłużyć o rok i skorzystał z tego. Portugalczyk nie chciał jednak grać dalej w Maritimo z powodu pieniędzy. Zarabiał nieco ponad 100 tys. euro rocznie, a klub nie chciał podnieść mu pensji. W ciągu kilku dni prezes Maritimo spotkał się jednak kilkakrotnie z agentem piłkarza Dionisio Castro i ponoć zgodził się na jego odejście. Według portugalskiej prasy do ustalenia między klubami pozostały szczegóły. W Maritimo Manu chciał zarabiać 40 tys. euro miesięcznie. Nie wiadomo jaką pensję zaproponowała mu Legia, ale jeśli podobną, byłby najlepiej opłacanym piłkarzem w Polsce.
Manu ma 28 lat i 170 cm wzrostu. W ubiegłym sezonie strzelił dla Maritimo 3 gole, dzięki czemu był czwartym strzelcem w zespole (lider - środkowy napastnik Kleber trafiał osiem razy). Dziennikarze podkreślają jednak, ze jest świetnym sprinterem. - To jeden z najszybszych piłkarzy w lidze portugalskiej.
Dla Legii sprowadzenie piłkarza na prawą pomoc okazało się niezbędne w rundzie wiosennej. Miroslav Radović grał bardzo słabo i w klubie myślą o tym jak go sprzedać. Podobnie jest z grającym czasem na tej pozycji Piotrem Gizą, który w ogóle przestał pojawiać się na boisku. Legia zastanawia się nad przedłużeniem kontraktu z Sebastianem Szałachowskim. Sprowadzenie Manu może sprawić znacznie osłabić pozycję negocjacyjną piłkarza Legii.
Manu ma 28 lat i 170 cm wzrostu. W ubiegłym sezonie strzelił dla Maritimo 3 gole, dzięki czemu był czwartym strzelcem w zespole (lider - środkowy napastnik Kleber trafiał osiem razy). Dziennikarze podkreślają jednak, ze jest świetnym sprinterem. - To jeden z najszybszych piłkarzy w lidze portugalskiej.
Dla Legii sprowadzenie piłkarza na prawą pomoc okazało się niezbędne w rundzie wiosennej. Miroslav Radović grał bardzo słabo i w klubie myślą o tym jak go sprzedać. Podobnie jest z grającym czasem na tej pozycji Piotrem Gizą, który w ogóle przestał pojawiać się na boisku. Legia zastanawia się nad przedłużeniem kontraktu z Sebastianem Szałachowskim. Sprowadzenie Manu może sprawić znacznie osłabić pozycję negocjacyjną piłkarza Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.