Marcin Smoliński: Znam swoje miejsce w szyku
27.02.2007 21:20
- W pierwszej połowie strzeliliśmy szybko bramkę, potem Wisła stworzyła sobie kilka okazji i nawet nieznacznie przeważała. Natomiast w drugich czterdziestu pięciu minutach gra obu ekip się wyrównała i mogliśmy jeszcze podwyższyć na 2:0. Nie udało się - trudno. Najważniejsze, że wygraliśmy - mówi strzelec jedynego gola w dzisiejszym spotkaniu z Wisłą Płock <b>Marcin Smoliński</b>
- Pokazałeś, że możesz być godnym rywalem dla Rogera.
- Tak, ale znam swoje miejsce w szyku i dalej będę walczył.
- Myślisz, że teraz trenerzy przy Łazienkowskiej będą na Ciebie patrzeć trochę przychylniejszym okiem?
- Nie wiem, to już pytanie do trenerów.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.