
Marek Papszun: Goncalo Feio to wybitny nauczyciel chyba wszystkich trenerów i Polaków
14.03.2025 14:19
(akt. 14.03.2025 14:41)
– To duża rzecz, że w sezonie 2026/2027 będziemy mieć pięć polskich drużyn w eliminacjach europejskich pucharów. Może nas to wznieść na wyższy poziom – zobaczymy, czy z tego skorzystamy. To wielka sprawa, mocno dźwignęliśmy się w klasyfikacji, zwłaszcza dzięki wspomnianym klubom.
– Gramy z Legią, która jest w ćwierćfinale Ligi Konferencji. To już pokazuje rangę klubu, który komunikował przed sezonem, że zbudował kadrę pod mistrzostwo, pod trzy fronty. Tak też traktujemy to spotkanie. Mimo że na dziś ta drużyna na pewno nie jest faworytem do tytułu, to ambicje i skład tam pozostał. Przygotowujemy się do niedzielnego meczu, jakbyśmy rywalizowali z zespołem, który jest w ścisłej rozgrywce o wygranie Ekstraklasy.
– Raków zetrze Legię na proch, bo warszawiacy są po trzech meczach w ciągu sześciu dni? Czy rzeczywiście jest aż taka przepaść między zespołem, który trenuje cały tydzień, a ekipą, która gra co dwa dni? Chciałbym, by tak było, ale niestety tak nie jest – to szerszy kontekst sytuacji.
– Legia ma tak zbudowaną kadrę, że może wystawić dwie jedenastki – analizowałem, że w niedzielę od 1. min może wystąpić przynajmniej ośmiu zawodników, którzy nie grali albo grali bardzo mało w rewanżu z Molde. Dodatkowo jest pięć zmian. Ważne jest też to, co działo się w minionym tygodniu. Trzecie spotkanie nie będzie problemem dla piłkarzy, którzy rozegrali tylko trzy mecze. Pytanie, kto grał poprzednie spotkania, bo obciążenia się nakładają – nie chodzi tylko o ostatnie trzy występy warszawiaków, tylko o szerszy kontekst.
– W ogóle nie bierzemy pod uwagę zmęczenia i słabości przeciwnika ze wspomnianego powodu. Dochodzą też kwestie mentalne – Legia jest po bardzo dobrym meczu, po awansie, a w niedzielę jest ostatnie spotkanie przed przerwą reprezentacyjną, więc to poniekąd ostatni występ sezonu, wszystkie siły na tę rywalizację. Nie widzę w tym naszej przewagi.
– Jaki wynik byłby dla nas najlepszy w meczu Jagiellonii z Lechem? Najlepszym rezultatem byłaby wygrana Rakowa z Legią – to najważniejsze.
– Z optymizmem patrzymy na nadchodzące spotkanie, które jest prestiżowe, istotne. Na takie mecze jest pełna mobilizacja zespołu i dobre przygotowanie. To zawsze nas charakteryzowało, że jesteśmy gotowi na duże rywalizacje.
O Goncalo Feio
– Goncalo powiedział kiedyś, że dużo się nauczył ode mnie, ale ja od niego też? Trener Feio to wybitny nauczyciel chyba wszystkich szkoleniowców i Polaków – słyszę również, że zdobywał jakieś trofea. Myślę, że to głównie jego zasługa.
O sytuacji zdrowotnej Arsenicia
– Myślałem, że ruszymy mocniej i będzie trenował od początku mikrocyklu, ale musieliśmy jeszcze wydłużyć okres rehabilitacji. Walczymy o dni, godziny, by doprowadzić go do meczu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.