Marek Saganowski: Są podstawy do optymizmu
30.11.2012 08:25
Piłkarska przyszłość Marka Saganowskiego zaczyna rysować się w coraz jaśniejszych barwach. Napastnik Legii Warszawa przeszedł testy wysiłkowe, a także kolejne badania kontrolne EKG. Ogólny wniosek: jest lepiej i piłkarz może myśleć optymistycznie. – Wyniki, przede wszystkim EKG, poprawiają się. Skoro tak się dzieje, to znaczy, że prawdopodobnie moje problemy wynikały z jakiejś infekcji. Kilka razy brałem antybiotyki. Coś tam we mnie siedziało, ale jak widać, czas leczy rany. Zawsze byłem optymistą, teraz mam podstawy, by tak myśleć – mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" 34-letni zawodnik.
– Wyniki zostały wysłane do Anglii i Włoch. W takich przypadkach im więcej opinii, tym lepiej, to przecież zbyt poważna sprawa. Lekarze szukają przyczyny nieprawidłowości, bo to wciąż zagadka. Niektórzy pewnie już dziś podpisaliby mi zgodę na powrót do sportu, ale teraz nie ma sensu się spieszyć, ponieważ przecież za tydzień gramy ostatni mecz w rundzie jesiennej. Lepiej zaczekać i odpocząć. Wysiłek fizyczny wciąż mam zakazany – wyjaśnia Marek Saganowski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.