Mariusz Piekarski: Legia potrzebuje napastnika
20.07.2013 09:43
Sam przyczyniasz się do osłabiania Legii, bo zabierasz z niej piłkarzy. Niektórzy kibice patrzą na ciebie jak na hienę...
- Mam czasem wyrzuty sumienia, bo emocjonalnie jestem z Legią związany. Ale muszę dbać o dobro piłkarza, a każdy gracz chce występować w coraz lepszym klubie, za większe pieniądze. Legii krzywdy nie robię, bo nie wyrywam piłkarzy, którym kontrakt się skończył lub który jest na ukończeniu. Kiedyś nawet policzyłem. Przyniosłem Legii około 9 milionów euro, czyli prawie 40 mln złotych.
Ostatnio Legia nawiązała współpracę z Fluminense, skąd mieli trafić do Warszawy świetni piłkarze. Na razie idzie to jednak jak po grudzie.
- Grałem w Brazylii, sprowadzałem stamtąd piłkarzy, znam tamtejsze realia. Nie wierzę, że do Warszawy trafią gotowi Brazylijczycy. Zanosi się raczej na wymianę młodzieży...
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.