Michal Hubnik: Trzymam kciuki za Legię i Pehkarta
13.06.2020 09:50
- Udane wejście do zespołu jest kluczowe w takiej drużynie jak Legia. Od razu zyskuje się pewność siebie i gra się łatwiej. Gdyby ten transfer miał miejsce kilka lat temu, byłbym zaskoczony. Biorę jednak poprawkę, że Pekhart ma już 31 lat i możliwe, że to jego ostatni zagraniczny klub. Wcześniej miał różne kontuzje, z powodu których jego kariera pewnie nie rozwinęła się tak dobrze, jak sobie planował. Ale Legii może jeszcze dużo dać. Tak samo uważam, że kibice w Czechach jego gry w Polsce nie uważają za degradację. U nas coraz więcej ludzi dostrzega, że wasza liga jest dobrze zorganizowana i macie nowoczesne stadiony. Da wam wiele radości. Nam pewnie nie - w tym sensie, że bilansu w reprezentacji Czech już nie poprawi. Gdy był powoływany, był napastnikiem Norymbergi, potem często zmieniał kluby i miał trudność z utrzymaniem skuteczności. Dlatego nie dostawał powołań. Trzymam za niego kciuki, chciałbym aby wiodło mu się lepiej niż mnie. W Legii przegrałem z kontuzją ścięgna Achillesa. W Jabloncu z urazem kolana. Operowane je miałem aż siedem razy. Nie było sensu łudzić się, że wrócę do kopania piłki na wysokim poziomie. Ostatni mecz rozegrałem w 2014 roku. Dziś jestem trenerem, ale ały czas trzymam kciuki nie tylko za Pekharta, ale i za całą Legię - dodał Michal Hubnik
Quiz
Z jakiego meczu to zdjęcie?
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.