Domyślne zdjęcie Legia.Net

Michał Listkiwiecz o karze dla Legii

Redakcja

Źródło:

11.07.2007 20:22

(akt. 22.12.2018 17:18)

- Uważam, że to surowa kara, nawet bardzo - powiedział prezes PZPN <b>Michał Listkiewicz</b>, który do niedawna był członkiem komisji europejskich pucharów UEFA. - Na pewno jednak UEFA miała podstawy do takiej decyzji. Czy Legia powinna się odwoływać? Nie wiem. Nie znam dokładnie szczegółów zajść, gdyż jestem w Kanadzie na MŚ drużyn do lat 20. Decyzja należy do władz klubu.
W wyjaśnieniu swojej decyzji komisja dyscyplinarna podkreśliła, że "Legia musi szybko i surowo zareagować jeśli chce w przyszłości występować w europejskich rozgrywkach. Warszawski klub ma długą kartotekę dyscyplinarną związaną z meczami wyjazdowymi. UEFA nie może sobie więcej pozwolić na stawianie potencjalnych rywali Legii w takiej sytuacji". - Uważam, że to surowa kara, nawet bardzo - powiedział prezes PZPN Michał Listkiewicz, który do niedawna był członkiem komisji europejskich pucharów UEFA. - Na pewno jednak UEFA miała podstawy do takiej decyzji. Czy Legia powinna się odwoływać? Nie wiem. Nie znam dokładnie szczegółów zajść, gdyż jestem w Kanadzie na MŚ drużyn do lat 20. Decyzja należy do władz klubu". - Legię potraktowano jak klub, który za sprawą kibiców ma bogatą kartotekę w UEFA. W ostatnich latach warszawski klub był kilkakrotnie karany finansowo za wybryki kibiców. Myślę, że takiej kary można było się spodziewać. Wykluczenie z obecnej edycji rozgrywek pucharowych było czymś oczywistym, a karę rozszerzono jeszcze na jeden sezon - powiedział PAP będący delegatem UEFA na mecze pucharowe Kazimierz Oleszek. UEFA podkreślała, że nie będzie pobłażania dla wybryków kibiców i zgodnie z tym hasłem potraktowała Legię - dodał. Zdaniem Listkiewicza, mimo wykluczenia Legii Polska nie straci jednego miejsca w europejskich pucharach. - To kara indywidualna, tylko dla konkretnego klubu. Federacja nie traci przez to miejsca w europejskich pucharach. Za Legię w konkretnych rozgrywkach wystąpi następny klub, któremu to prawo będzie przysługiwać - wyjaśnił Michał Listkiewicz.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.