Michał Pazdan: Wiem jak to jest z jesiennym kryzysem w Legii
28.11.2021 10:00
- Dzień przed spotkaniem czy przyjazd na stadion będzie wyglądał troszkę inaczej, lecz jestem już doświadczony. Potem gra się swój mecz.
- Spędziłem w Legii bardzo fajny czas, zdobyłem trzy tytuły mistrzowskie i dwa razy Puchar Polski. Z Jagiellonii też odchodziłem w bardzo dobrym okresie, bo po brązowym medalu. Umówmy się, będzie to dla mnie miłe spotkanie.
- Byłem tam przez 3,5 sezonu i wiem jak to jest z jesiennym kryzysem w Legii. Zawsze było tak, że w momencie większej liczby meczów, intensywności, podróży, występów w Lidze Europy czy Lidze Mistrzów, później trudniej grało się w ekstraklasie. Spotkania w środku tygodnia miały olbrzymi koszt, przede wszystkim, pod względem mentalnym, a potem trzeba było szybko przestawić się na mecze w polskiej lidze. Jak już przyszło przełamanie, to zespół zaczynał grać normalnie. Zawsze był problem zwłaszcza w aspekcie mentalnym. Dlatego miejmy nadzieję, że nie nastąpi to teraz, a dopiero w późniejszym czasie. My mamy skupić się na swoim meczu, a wszystkie inne czynniki, o których się mówi, czyli że legioniści mają kryzys, będzie łatwiej… Nie, nie, nie – o tych sprawach w ogóle nie możemy myśleć. Jak dobrze zaczniemy spotkanie, to powinno być dla nas korzystnie.
Legia przystąpi do gry z Jagiellonią po niecałych trzech dobach od rywalizacji w Leicester. – Czasami nawet jedna iskra, dobry moment zmienia postać drużyny. Ci zawodnicy potrafią grać, tylko są po prostu w takim okresie, w jakim są. Granie co 3-4 dni a raz na tydzień, to zupełnie inna piłka – wszędzie to mówię. Funkcjonuje się wtedy kompletnie inaczej, jest trudniej - dodał Michał Pazdan.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.