Michał Żewłakow: Dobrze, że następny mecz jest tak szybko
26.11.2011 21:33
<p style="text-align: justify;">- Przede wszystkim zabrakło nam sytuacji bramkowych albo chociaż takich, które mogłyby zagrozić bramce Korony. Gospodarze wykorzystali nasz błąd i zamienili go na gola. Niedali go też sobie strzelić, co zadecydowało o końcowym wyniku. Nikt z nas nie nie wytwarzał presji, że musimy być mistrzem jesieni, bo do końca sezonu zostało jeszcze wiele spotkań. Ważne jest to, kto na mecie rozgrywek stanie na najwyższym miejscu na podium.</p>
- Czasem przychodzi taki dzień, kiedy drużyna nie gra tak, jakby sobie tego życzyła. Korona zagrała ambitnie, walczyła i dlatego wygrała. Nie jest łatwo rywalizować z drużyną grającą w taki sposób. Postawili nam takie warunki i mogą się cieszyć, że dało to efekt.
- Mecz z PSV ma zupełnie inny wymiar. Skoro pojawiła się szansa, żeby wygrać grupę w Lidze Europy, to trzeba zrobić wszystko, by osiągnąć ten cel. Bardzo dobrze, że spotkanie z Holendrami odbędzie się już za kilka dni. Szybko otrzymamy szansę na rehabilitację i odsunięcie od siebie czarnych myśli, które pojawiają się po takich porażkach... - przyznał "Żewłak".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.