Miroslav Radović: Chcemy pokazać, że to Legia rządzi

- Słyszałem o specjalnych przygotowaniach kibiców Legii, widziałem treningi wokalne, fani chcą zrobić fantastyczną atmosferę i pokazać, że Legia rządzi w Warszawie. My zrobimy wszystko co w naszej mocy abyśmy to samo udowodnili na boisku. Tym bardziej, że mamy okazję do zrewanżowania się po ostatnim naszym meczu na Konwiktorskiej. Wracając do kibiców to zapowiedź tego co będzie się działo na trybunach to dla nas wspaniała informacja. Kibice nie raz pokazali, że są ogromną siłą, pomagają nam w trudnych chwilach, ich doping jest nie do przecenienia.

Józef Wojciechowski, właściciel Polonii Warszawa był zły po ligowym remisie, ale po przegranej z Lechem i odpadnięciu z rozgrywek o Puchar Polski był wściekły. Jeśli wygracie to posada trenera Theo Bosa może zwisnąć na włosku. Kibica żartują, że facet jeszcze nie zdążył się rozpakować, a za chwilę będzie się musiał pakować.

- Cóż o tym raczej nie myślimy, skupiamy się na  sobie i własnych problemach. Przygotowujmy się wprawdzie tak samo jak do każdego innego spotkania, ale w powietrzu czuć atmosferę zbliżającego się spotkania. Na pewno do niedzielnego meczu przystąpimy w nieco lepszych nastrojach niż rywale ale to nie nasz problem. Nic nie mamy do trenera Theo Bosa, ale będziemy chcieli zagrać jak najlepiej i wygrać. Jeśli tym samym pomożemy mu się spakować to trudno.

Kibice szykują się do tego spotkania, a może i wy coś przygotujecie? Może jakaś oryginalna "cieszynka" po strzelonej bramce?

- Chcemy zaskoczyć przede wszystkim dobra grą, a jeśli padną bramki to postaramy się coś pokazać. Nie ma już wprawdzie w drużynie Piotrka Rockiego, ale coś wymyślimy.