Miroslav Radović: Nie graliśmy tak jak zakładaliśmy
29.04.2009 21:06
- Pierwsza połowa nie wyglądała najlepiej, bo nie graliśmy tak jak sobie przed meczem założyliśmy. Mieliśmy grać agresywnie i wysoko, a tego na boisku nie było. Druga połowa była dużo lepsza, mieliśmy sporo sytuacji do strzelenia bramki a jednak nic nie zdobyliśmy. Mamy jeszcze mecz rewanżowy i myślę że wszystko jest jeszcze możliwe. Zdarzały się przecież mecze, w których sprawę awansu przesądzaliśmy na wyjeździe. Jeśli chodzi o moją grę to początek nie był najlepszy, ale po przerwie wyglądało to już przyzwoicie - podsumował spotkanie pomocnik Legii, <b>Miroslav Radović</b>.
- Możemy mieć pretensje tylko do siebie o niewykorzystane sytuacje. Bramkarz Ruchu bronił z dużym szczęściem i zagrał chyba mecz życia. Musimy skoncentrować się na meczu rewanżowym i sądzę że mamy duże szanse na grę w finale - zakończył Radović.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.