News: Młoda Legia - KS Polkowice 2:4 (0:0) - Porażka po walce

Młoda Legia - KS Polkowice 2:4 (0:0) - Porażka po walce

Piotr Jóźwiak, Adrianna Grzywacz

Źródło: Legia.Net

01.08.2012 19:23

(akt. 14.12.2018 13:25)

O godzinie 17 w Sulejówku rozpoczął się mecz Pucharu Polski na szczeblu centralnym pomiędzy Młodą Legią i II-ligowym KS Polkowice. Podopieczni trenera Dariusza Banasika zostali wzmocnieni zawodnikami pierwszego zespołu, którzy rok temu stanowili o sile jego zespołu. Mateusz Cichocki, Marcin Bochenek, Bartosz Widejko i Aleksander Jagiełło, zgodnie z oczekiwaniami, rozpoczęli spotkanie w wyjściowym składzie. Pierwszy raz w drużynie mistrza Młodej Ekstraklasy pojawił się Konrad Budek, wychowanek CWKS-u, który w końcu trafił na Łazienkowską.

Młoda Legia - KS Polkowice 2:4

0:1 46. min. - Mateusz Bartków

1:1 74. min. - Cezary Michalak

2:1 87. min. - Kamil Kurowski

2:2 90+4 min. - Adrian Krysian

2:3 115 min. - Sebastian Kwaśniewski

2:4 120+3 min. - Patryk Bryła

 

Pierwsza połowa meczu pozostawiała wiele do życzenia. Obie drużyny nie stwarzały żadnych sytuacji, tych podbramkowych było jak na lekarstwo. Po kwadransie gry pierwszy stały fragment w meczu wykonał Aleksander Jagiełło, ale nie był on w stanie zagrozić bramce Polkowic. Podobną szansę na zdobycie gola miał dwadzieścia minut później Patryk Mikita, ale także jej nie wykorzystał. Dla legionistów to wyjątkowy mecz, gdyż w Polkowicach gra ośmiu zawodników z Młodego Zagłębia, z którym stołeczny zespół rywalizuje od kilku lat w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy.


Druga połowa meczu rozpoczęła się pechowo dla warszawiaków, gdyż już w 46. minucie po błędzie Oskara Pogorzelca bramkę zdobył Mateusz Bartków. Kilkanaście minut później z murawy został zniesiony Konrad Budek. To jego debiut w barwach stołecznej Legii, a wcześniejszym klubem była Polonia Warszawa. Na boisku zastąpił go Marcin Stromecki. W 74. minucie do wyrównania doprowadził kapitan drużyny Cezary Michalak. Na kwadrans przed końcem podstawowego czasu świetną okazję do zdobycia bramki miał Mikita, ale golkiper gości zdołał złapać futbolówkę. Kazimierczakowi nie udała się ta sztuka przy kolejnym strzale, tym razem Kamila Kurowskiego, i Legia Warszawa na trzynaście minut przed końcem meczu prowadziła 2:1. Zespół z Polkowic zdołał doprowadzić jednak do wyrównania w doliczonym czasie gry i „Wojskowi” trzeci mecz w Pucharze zagrali z dogrywką.


W pierwszej części dogrywki Polkowice miały swoją szansę, ale po tym jak piłka minęła Pogorzelca futbolówkę z linii bramkowej wybił Mateusz Cichocki. Legioniści ciekawszych okazji pod bramką rywala nie stworzyli. W drugiej połowie dogrywki żółtą kartką został ukarany Prusinowski. Po chwili drugą żółtą kartkę i w konsekwecji czerwoną otrzymał Bartosz Widejko. A Sebastian Kwaśniewski strzałem nad murem umieścił piłke w siatce. Przegrywaliśmy 2:3 było źle, a po chwili zrobiło się jeszcze gorzej - Cezary Michalak także za drugą zółtą kartkę musiał opuścić boisko. Minutę później sędzia na trybuny usunął również trenera Dariusza Banasika. W doliczonym czasie gry przeciwnicy mieli jeszcze rzut karny po faulu Turzynieckiego. Jedenastkę na gola zamienił Bryła.

 

Młoda Legia: Pogorzelec - Bochenek, Cichocki, Michalak, Widejko - Budek (64' Stromecki) - Romachów (46' Kurowski), Gąsior, Prusinowski, Jagiełło (46' Turzyniecki) - Mikita

 

KS Polkowice: Kazimierczak - Fryzowicz, Wacławczyk, Bartków, Śliwiński - Kusowski, Krysian, Bancewicz (60' Szuszkiewicz), Sołtyński, Skrzypczak - Bryła

Polecamy

Komentarze (107)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.