Mucha pójdzie śladami Fabiańskiego?
13.11.2009 07:44
- Gdybym mógł wybrać zagraniczną ligę, to chciałbym grać w Premier League. Liga angielska jest moją wymarzoną. Oczywiście inne też oferują mecze najwyższej jakości, ale Premier League ma w sobie coś specjalnego - powiedział Mucha cytowany przez portal Aktualne.sk.
Za Muchę Legia może jednak nie otrzymać nic. Słowacki bramkarz ma kontrakt z Legią do czerwca przyszłego roku. Od kilku miesięcy trwają rozmowy o nowej umowie. Legia zaproponowała piłkarzowi przedłużenie umowy o dwa lata, na bardzo atrakcyjnych warunkach. Jego pensja ma wynosić 250 tys. euro za sezon. Sam piłkarz kilka razy mówił, że marzy mu się liga silniejsza niż polska, ale jednocześnie zaznacza, że nie chce odchodzić z Legii za darmo. W nowej umowie ma się znaleźć suma odstępnego, za którą bramkarz będzie mógł odejść po mundialu.
Do tej pory umowy jednak nie podpisano, a Słowak już od stycznia będzie mógł negocjować kontrakt z innymi klubami. Podobne sytuacje Legia już przeżywała. Rok temu kontrakt kończył się Aleksandarowi Vukoviciowi. Serb nie chciał go przedłużyć na warunkach proponowanych przez klub. Ostatecznie pozwolono mu odejść za darmo, pół roku przed końcem umowy. Pod koniec sierpnia Legia oddała do AEK Ateny Rogera Guerreiro za 250 tys. euro. Jeszcze po Euro 2008 w klubie liczono na to, że cena za Brazylijczyka wyniesie kilka milionów euro, ale kupiec się nie znalazł. Roger nie chciał przedłużyć kontraktu kończącego się w grudniu.
2,8 mln euro - na tyle szacuje wartość Jana Muchy portal transfermarkt.de
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.