Murawski oszukany?!
05.06.2002 10:14
Maciej Murawski zanim podpisał kontrakt z Arminią Bielefeld przekonywał wszystkich, że zdecyduje się na złożenie autografu dopiero po rozmowie z prezesem klubu. Warunkiem "Murasia" było zapewnienie bossa, iż w Bielefeld powstanie silna drużyna i klub nie sprzeda Artura Wichniarka. Prezes zapewnił, a Murawski podpisał. Tymczasem wczoraj Wichniarek podpisał kontrakt z Herthą Berlin i będzie występował razem z Bartoszem Karwanem. Arminia pozbyła się najlepszego zawodnika i strzelca drużyny. Czy Herr Murawski czuje się teraz oszukany?
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.