Na Łazienkowskiej ma powstać sportowe centrum stolicy
17.04.2002 22:04
- Ostatnie mecze w eliminacjach do mistrzostw świata 2006 kadra polskich piłkarzy zagra na nowym stadionie przy Łazienkowskiej - oświadczył we wtorek Wojciech Kozak, prezydent Warszawy. Ma powstać spółka - pieniądze da prywatny inwestor, a miasto wniesie tereny.
Przy Łazienkowskiej ma powstać nowoczesny stadion dla ok. 35 tys. widzów, który miałby wszelkie atesty UEFA i FIFA. Korzystałyby z niego: reprezentacja Polski, Legia i... Polonia.
- Chcielibyśmy, by na miejskim obiekcie swoje mecze rozgrywały obie stołeczne drużyny - zapewnia prezydent Wojciech Kozak. Plany zakładają powstanie wokół stadionu narodowego kompleksu nazwanego roboczo Warszawski Park Rekreacji, z basenami, kortami i boiskami do gier zespołowych.
Ze specjalnym rabatem
By do tego doszło, zarząd miasta Warszawy uzgodnił z ministrem obrony narodowej, że odkupi tereny Legii przy ulicy Łazienkowskiej od Agencji Mienia Wojskowego. Zapłaci 16 mln zł.
- Już w zeszłym roku podpisaliśmy w tej sprawie list intencyjny z MON, PZPN i klubem. Teraz zaczynamy działać - mówił Ryszard Mikliński, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny za sport. W najbliższy poniedziałek rada miasta ma wyrazić zgodę na zaplanowaną transakcję.
Cena nie jest wygórowana, bo teren między Łazienkowską, Myśliwiecką, Wisłostradą i kanałkiem wyceniany jest na 53-55 mln zł. - Jako samorząd dostajemy specjalny rabat - zapewnia prezydent Kozak.
Kolejnym krokiem (najprawdopodobniej w czerwcu br.) będzie zawiązanie spółki prawa handlowego, gdzie udziały obejmie miasto oraz ewentualnie Sportowa Spółka Akcyjna "Legia Warszawa", PZPN i klub CWKS Legia. - Odsprzedamy część udziałów, by odzyskać miejskie pieniądze. Zachowamy jednak kontrolę - zapewniają włodarze miasta. Później ma powstać szczegółowy biznesplan.
Pieniądze na budowę kompleksu wyłożyć ma prywatny inwestor. Obok ośrodków rekreacyjnych w koronie stadionu miałyby powstać restauracje, hotel i powierzchnie handlowe.
Pierwsi inwestorzy podobno już stoją w kolejce, choć koszt wybudowania nowoczesnego obiektu szacowany jest na 50 do 60 mln dol. - Dziś żadnych szczegółów zdradzić nie możemy, ale rozmowy są prowadzone - zapewniał prezydent Kozak.
Na razie istnieją tylko wstępne projekty przebudowy stadionu. Wiadomo jednak, że miałaby się ona odbyć sukcesywnie tak aby można było równoczesnie rozgrywać mecze.
Polonia i tenis też
Plan może wywołać pewne obawy wśród kibiców Polonii, bo w najbliższym czasie miasto ma również przejąć od PKP obiekt przy Konwiktorskiej (za pośrednictwem należącej do miasta spółki STOEN). - To są dwa różne projekty, które mogą być realizowane niezależnie. Warszawa potrzebuje stadionu narodowego, a na Polonii mógłby powstać obiekt na 8-10 tys. miejsc - uspokajali prezydenci miasta. Zarząd miasta podtrzymuje plan przejęcia Polonii.
Włodarze miasta nie obawiają się również animozji kibiców obu klubów, gdyby Legia i Polonia grywały na jednym - miejskim - stadionie. - To sprawdzone na świecie rozwiązania. Zresztą proszę popatrzeć na ostatnie derby, było bardzo spokojnie - argumentował prezydent Kozak.
Wiadomo również, że koncepcją zagospodarowania części terenów Legii zainteresowany jest Polski Związek Tenisa. Chodzi oczywiście o przylegające do stadionu korty tenisowe. Tam zamiast, jak proponowano wcześniej, na Stegnach mogłoby powstać Narodowe Centrum Tenisowe.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.