Na Legii huczy od plotek
14.03.2001 23:59
Wejściówki dla dwóch tajemniczych gości z Jugosławii na dzisiejszy mecz Legii z Zagłębiem Lubin przygotowano wczoraj w sekretariacie warszawskiego klubu. Podobno będą to trenerzy, którzy przejmą schedę po zwolnionym w ubiegłym tygodniu Franciszku Smudzie. Oficjalnie wszyscy temu zaprzeczają, ale w klubie aż huczy od plotek. Na Łazienkowskiej widziano wczoraj Ryszarda Starzyńskiego i Jarosława Kołakowskiego, reprezentantów firmy Cako United, występujących w imieniu trenera z Czech, Wernera Liczki. Oferta złożona przez byłego asystenta trenera reprezentacji Czech Dusana Uhrina wpłynęła na biurko prezesa Leszka Miklasa. Ten poprosił o czas do namysłu.
Prezes Legii w najbliższych meczach chce dać jeszcze szansę Krzysztofowi Gawarze. Co prawda jest on teoretycznie współodpowiedzialny za beznadziejne przygotowanie zespołu do sezonu (był asystentem Smudy), jednak tak naprawdę nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Podobnie zresztą jak piłkarze. Według wtajemniczonych, zawodnicy byli zastraszeni przez Smudę i bali się zabierać głos. Teraz będą mogli się wyżalić.
Podczas wczorajszego zebrania zarządu klubu zastanawiano się, czy porażki nie mają podłoża psychicznego. Aby ocenić, jak jest naprawdę, działacze zamierzają zatrudnić szkoleniowca, który obiektywnie oceni, co dzieje się z drużyną. Wytypowany trener nie może być jednak zainteresowany podjęciem pracy w Legii na stałe.
Autor: Kazimierz Marcinek
źródło: Super Express
Prezes Legii w najbliższych meczach chce dać jeszcze szansę Krzysztofowi Gawarze. Co prawda jest on teoretycznie współodpowiedzialny za beznadziejne przygotowanie zespołu do sezonu (był asystentem Smudy), jednak tak naprawdę nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Podobnie zresztą jak piłkarze. Według wtajemniczonych, zawodnicy byli zastraszeni przez Smudę i bali się zabierać głos. Teraz będą mogli się wyżalić.
Podczas wczorajszego zebrania zarządu klubu zastanawiano się, czy porażki nie mają podłoża psychicznego. Aby ocenić, jak jest naprawdę, działacze zamierzają zatrudnić szkoleniowca, który obiektywnie oceni, co dzieje się z drużyną. Wytypowany trener nie może być jednak zainteresowany podjęciem pracy w Legii na stałe.
Autor: Kazimierz Marcinek
źródło: Super Express
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.