Na śląsku było gorąco
25.10.2000 23:59
Przed spotkaniem Legii ze śląskiem ochroniarze złapali kibiców, którzy chcieli wnieść na stadion pęk metalowych prętów.
Na meczu Legii ze śląskiem było spokojnie. Goście bezpiecznie czuli się w sektorze „pod zegarem”. Wydawało się, że przeszło bez incydentów. Tymczasem...
- Proszę sobie wyobrazić, że kilka godzin przed meczem złapaliśmy trzech kibiców, którzy usiłowali przerzucić na tzw. Trybunę familijną od ul. Łazienkowskiej pęk metalowych prętów – mówi dyrektor do spraw technicznych Legii Władysław Leśniewski. – Dostrzegł ich zupełnie przypadkowo jeden z porządkowych. Zwrócił na nich uwagę chyba dlatego, że mieli na sobie szaliki klubu, który nie jest na Łazienkowskiej mile widziany – dodał dyr. Leśniewski. [źródło: ŻW]
Na meczu Legii ze śląskiem było spokojnie. Goście bezpiecznie czuli się w sektorze „pod zegarem”. Wydawało się, że przeszło bez incydentów. Tymczasem...
- Proszę sobie wyobrazić, że kilka godzin przed meczem złapaliśmy trzech kibiców, którzy usiłowali przerzucić na tzw. Trybunę familijną od ul. Łazienkowskiej pęk metalowych prętów – mówi dyrektor do spraw technicznych Legii Władysław Leśniewski. – Dostrzegł ich zupełnie przypadkowo jeden z porządkowych. Zwrócił na nich uwagę chyba dlatego, że mieli na sobie szaliki klubu, który nie jest na Łazienkowskiej mile widziany – dodał dyr. Leśniewski. [źródło: ŻW]
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.