Na stadionach bezpieczniej, ale do ideału daleko

Przedstawiciel Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) Rene Eberle pozytywnie ocenił efekty starań Polskiego Związku Piłki Nożnej mające na celu poprawę stanu bezpieczeństwa na stadionach piłkarskich. Występując podczas ogólnopolskiej narady "Bezpieczne stadiony" połączonej z wystawą specjalistycznego sprzętu do monitorowania obiektów sportowych Eberle podkreślił, że jego zdaniem, Polska jest w czołówce krajów byłego bloku wschodniego pod względem wprowadzania nowoczesnych metod kontrolowania i nadzorowania widowni. Występując na zakończenie całodniowej konferencji przedstawiciel UEFA stwierdził, iż jest zaskoczony, że organizatorom udało się zebrać z tej okazji tak wielu przedstawicieli klubów sportowych, organizacji i instytucji, i zapewnił, że będzie rekomendował organizowanie podobnych spotkań innym krajom członkowskim Europejskiej Unii Piłkarskiej. Organizowana przez Polski Związek Piłki Nożnej we współpracy z Urzędem Kultury Fizycznej i Sportu oraz Centrum Targowego Kielce, konferencja zgromadziła ok. 250 przedstawicieli klubów pierwszej, drugiej i trzeciej ligi piłkarskiej oraz 60 wystawców prezentujących urządzenia do monitoringu, elementy wyposażenia stadionów, nowoczesne systemy oświetlenia. Wiceprezes PZPN Eugeniusz Kolator przypomniał dane statystyczne dotyczące negatywnych zjawisk na stadionach piłkarskich w sezonie 2000/2001. W opinii Wydziału ds. Bezpieczeństwa PZPN sytuacja ulega z roku na rok poprawie, ale do ideału oczywiście jeszcze daleko. Obserwatorzy PZPN odnotowali w minionym sezonie 343 przypadki negatywnych zjawisk o różnym natężeniu szkodliwości. W roku poprzednim było takich przypadków 378. Zachowanie kibiców spowodowało przerwanie 36 spotkań, podczas gdy w poprzednim sezonie było takich przypadków 54. Niepokoi natomiast rosnąca agresja sprawców, która zmusza policję do użycia armatek wodnych i broni gładkolufowej oraz brak reakcji spikerów stadionowych na niewłaściwe zachowanie kibiców. Za nowe, ale rozszerzające się niebezpieczne zjawisko, uznał Kolator wnoszenie na teren stadionów różnego rodzaju petard, rac i ogni sztucznych. Wiceprezes PZPN przyznał, że w niektórych przypadkach dzieje się to za cichym przyzwoleniem klubów, które nie chcą wywoływać jawnej wojny ze swoimi Klubami Kibica. Petardy wniesione dla uczczenia sukcesu swojej drużyny służą czasem także jako broń przeciwko zwolennikom drużyny przeciwnej, a sytuację trudno jest opanować siłom porządkowym. Skutki użycia takich środków pirotechnicznych na trybunach zaprezentowano w filmie zrealizowanym przez szwajcarską policję we współpracy z UEFA. Niewinna zabawa kibiców, przychylnie traktowana nawet przez niektóre media, często prowadzi do tragedii, bowiem raz zapalonej racy praktycznie nie można zgasić, a płonący ładunek osiąga temperaturze 2000 st. C. Uczestnicy narady, w tym przedstawiciele Komendy Głównej Policji, zwracali uwagę, że coraz częściej zakłócenia porządku przenoszą się z trybun stadionów na ulice miast. Podobne obserwacje ma również Europejska Unia Piłkarska, z której danych wynika, że miejscami chuligańskich ekscesów stają się centra handlowe, restauracje, dworce kolejowe. Krzysztof Lis z KG Policji zwrócił uwagę na ogromną liczbę policjantów zaangażowanych w zapewnienie bezpieczeństwa na widowniach obiektów sportowych. W samym tylko woj. dolnośląskim przez ostatnie 10 miesięcy odbyło się 933 imprezy, w tym 800 meczów piłkarskich różnego szczebla - mówił. Wymagało to zaangażowania 11,5 tys. funkcjonariuszy, co dla niewielkiego garnizonu w tym województwie było ogromnym i kosztownym przedsięwzięciem. Są jednak i pozytywne przykłady. Jak co roku prezes UKFiS Mieczysław Nowicki wyróżnił najlepsze kluby w popularnych dyscyplinach sportowych pucharami za wzorowe przeprowadzenie imprez. W gronie klubów piłkarskich puchar otrzymała Amica Wronki, wśród klubów hokejowych Dwory SA Unia Oświęcim, a wśród klubów prowadzących sekcję żużlową RKM Rybnik. w koszykówce przyznano dwa puchary dla Polpharmy Gdynia w rozgrywkach ligi żeńskiej i Idei Śląsk Wrocław w koszykówce męskiej. Kilkanaście innych klubów otrzymało honorowe dyplomy za wzorowa organizację imprez. Polski Związek Piłki Nożnej także uhonorował gospodarzy najbezpieczniejszych stadionów. W opinii PZPN była to pierwszoligowa Amica Wronki oraz dwa kluby drugoligowe Górnik Polkowice i Górnik Łęczna.