O wypożyczeniach słów kilka
23.07.2011 13:20
Młodzi piłkarze muszą się rozwijać. Mogą to czynić jedynie poprzez regularną grę w rozgrywkach ligowych. Juniorom w Legii, ciężko jest się przebić do pierwszego składu więc wielu z nich występuje w Młodej Ekstraklasie, której klasa nie przekracza poziomu trzeciej-czwartej ligi. Wielu naszych młodzieżowców szuka więc szczęścia na wypożyczeniach w klubach choćby z zaplecza Ekstraklasy. Władze klubu coraz częściej odstępują terminowo swoich graczy, słabszym klubom.
Jednym z pierwszych wypożyczonych w tym sezonie był Wojciech Lisowski. Kapitan Młodej Legii miał błogosławieństwo trenerów żeby trafić do Gliwic. Na Śląsku otwiera się przed nim szansa na grę w zespole walczącym o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Na dodatek lada chwila dołączy do niego Daniel Łukasik, który już czeka na południu kraju na podpisanie umowy. Obaj zawodnicy będą mogli wrócić do stolicy za pół roku, ale mogą też zostać do końca sezonu. Na młodych legionistów zdecydował się postawić duet trenerski Marcin Brosz-Dariusz Dudek, którzy mocno liczą na byłych podopiecznych Dariusza Banasika. Szkoda jedynie, że nasi piłkarze będą mieszkali tak daleko od swoich domów. Wiadomo też, że były próby ulokowania "Miłka" w Ekstraklasie, ale ta sztuka nie powiodła się
Pewne jest też, kolejne już wypożyczenie Adama Banasiaka, który na kolejny sezon trafił do Olimpii Elbląg. Znowu na kilka miesięcy odejdzie Damian Zbozień. "Ciupaga", który był graczem Legii sprzedanym do Sandecji Nowy Sącz, a potem z powrotem kupionym i wypożyczonym na Podhale, teraz będzie występował w Bełchatowie. Jest to więc pewnego rodzaju awans, gdyż "Zboziu" swoje umiejętności będzie szlifował i prezentował w Ekstraklasie pod okiem Pawła Janasa. Są też jednak w stolicy piłkarze, których zarówno pion sportowy jak i sztab szkoleniowy widzą w pierwszej drużynie i nie reflektują na ich wypożyczenia.
Mowa tu między innymi o Rafale Wolskim, Michale Żyro czy Jakubie Szumskim. Swego czasu "Żyrkę" chciało wypożyczyć Zagłębie Lubin, jednak nikt w Legii nie akceptował propozycji skierowanej przez Jana Urbana. Z kolei zainteresowanie naszym młodym bramkarzem wyrażały zespoły z pierwszej ligi. Również tutaj, veto sztabu szkoleniowego nie pozwoliło "Szumiemu" zmienić pracodawcy. Ofertę rocznego powrotu do Łodzi miał też Jakub Kosecki. Trener Maciej Skorża potrzebuje jednak alternatywy dla Manu i Macieja Rybusa, którą będzie właśnie "Kosa jr.".
Warto pamiętać, że wielu naszych piłkarzy przebywa na testach w innych klubach. Prawdopodobnie kilku z nich zostanie jeszcze wypożyczonych, by nabierali doświadczenia i boiskowej ogłady. Możemy ze swojej strony obiecać, że tradycyjnie w trakcie sezonu, będziemy informować o losach naszych piłkarzy w innych zespołach.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.