Oceny piłkarzy Legii za mecz z Piastem - Najwyżej Duda i Broź

Gra zespołu 2 (3,03 – średnia ocen zawodników Legii wg czytelników Legia.Net) – Zimny prysznic dla całego zespołu Legii. Ostatnie spotkanie swoistego maratonu w wykonaniu Wojskowych zakończyło się wstydliwą porażką. Waleczny środek pola to trochę za mało nawet na Piasta. Zwłaszcza, że legioniści zmuszeni byli do gry atakiem pozycyjnym. Co dziwić nie może biorąc pod uwagę, że bramki strzelaliśmy sobie sami. Tak grać nie można. Brak koncentracji, sporo nieporozumień. Usprawiedliwieniem nie może być zestawienie pierwszej jedenastki, które przecież było naprawdę silne. Po raz kolejny tracimy punkty z rywalem, z który stracić ich nie powinniśmy. Dyspozycja dnia z całą pewnością nie może być usprawiedliwieniem. Bez Radovicia nie mamy kim straszyć rywali. W naszych akcjach brakowało polotu, pomysłu. Oby wnioski zostały wyciągnięte jak najszybciej.

Dusan Kuciak 2 (1,52 – ocena czytelników) – Nie można specjalnie udawać, że nasz słowacki bramkarz nie jest winien porażki z Piastem Gliwice. Odbija się niejako rykoszetem brak rywalizacji w zespole Legii na tej pozycji. Błędy – mniejsze lub większe – przy drugiej i trzeciej bramce dla gospodarzy. Najpierw nie trafił w piłkę zagraną przez Astiza, a potem odbił piłkę nie do boku, ale pod nogi Wilczka. Fatalny występ.

Łukasz Broź 6 (4,38) – Jedna z jaśniejszych postaci na murawie w barwach Legii. Pomimo tego, że rozpoczął nie na swojej pozycji, spisywał się naprawdę przyzwoicie. Widać, że forma jest ustabilizowana. Trochę brakowało lewej nogi przy akcjach ofensywnych. Mimo wszystko Brozia należy pochwalić. Po jego akcji padła jedyna bramka dla Legii autorstwa Dudy.

Jakub Rzeźniczak 4 (2,88) – Błędów się nie ustrzegł, jednak na wielką krytykę nie zasłużył. Kilkukrotnie ratował zespół przed stratą bramki. Przy pierwszej nie dał rady naprawić błędu Lewczuka. Nie faulował Wilczka i bardzo dobrze. Przy trzeciej nie upilnował rywala, ale nie mógł przewidzieć dość elektrycznej parady Kuciaka. Momentami bezradny i wściekły, złość wyładowywał na dyskusjach z sędzią. Żółta kartka eliminuje go z następnego spotkania.

Inaki Astiz 4 (2,77) – Słabszy występ, przegrał kilka pojedynków, bywał niedokładny. Czasem złe ustawienie próbował nadrabiać faulem. Nie zawinił przy bramkach – przy pierwszej próbował ratować błąd Lewczuka, ale nie dał rady. Przy drugiej podawał do Kuciaka, nie było to zagranie w bramkę czyli prawidłowe – nie mógł przewidzieć rozwoju wypadków. Przy trzeciej zasłonił część bramki i więcej zrobić nie mógł.

Igor Lewczuk 2 (1,55) – Pamiętając przypadki Brzyskiego i Jodłowca z wielką krytyką wstrzymać się należy. Niemniej jednak zanotował fatalny występ. Pierwsza bramka obciąża wyłącznie konto naszego defensora. Poza tym jednak wyglądał na murawie inaczej niż w barwach Zawiszy. Grywa rzadko, otrzymał szansę i zawiódł. Nic dziwnego, ze po spotkaniu był załamany.

Krystian Bielik 5 (3,70) – Jeden z lepszych graczy w barwach Legii. Może czasami brakowało boiskowego cwaniactwa, stąd straty. Kilka razy pokazał jednak naprawdę dojrzały futbol. Imponowały zwłaszcza dalekie przerzuty. Wydaje się, że z Bielika będziemy mieć pociechę. Solidny występ. Zmieniony gdyż szybko złapał żółtą kartkę i trenerzy nie chcieli ryzykować drugiej.

Ivica Vrdoljak 4 (3,67) – Występ w kratkę. Długimi momentami brał na siebie ciężar gry, przejmował sporo piłek, odczytywał intencje rywali i działał w porę. Bywały też jednak chwile z niedokładnością i niechlujnością w grze. Przy słabszej postawie Pinto musiał brać się również za rozgrywanie akcji – tym razem z gorszym skutkiem.

Marek Saganowski 3 (1,94) – Z całą pewnością prawa strona boiska to nie jest dobra pozycja dla Saganowskiego. W pierwszej części meczu kompletnie niewidoczny – „Sagan” jest na to miejsce za wolny, za mało dynamiczny. W drugiej było trochę lepiej bo grał za napastnikiem.  Dograł piłkę do Orlando, ale ten huknął w słupek.

Jakub Kosecki 5 (3,95) – Aktywny, próbował akcji lewą stroną boiska, co chwilę niepokojąc defensywę rywala. Niestety nieskuteczny. Miał swoje okazje, jednak trafiał wprost w bramkarza gospodarzy. W pierwszej połowie dwukrotnie uderzał w Szmatułę z bliskiej odległości. W drugiej trafił do siatki, ale sędzia gola nie uznał. Za bardzo i za szybko chce trafić do siatki.

Helio Pinto 2 (2,57) – Mocno się starał, ale nic z tego nie wynikało. Słaby mecz, nawet stałe fragmenty gry, które do tej pory były mocną stroną Portugalczyka, tym razem były mizerne.  Oddał bez większej walki środek pola rywalom. Kiedy trzeba było przyspieszyć grę, Pinto ją spowalniał. Kiedy trzeba było przetrzymać piłkę, próbował ryzykownych zagrań. Ciężko o optymizm w przypadku Helio po takim spotkaniu.

Orlando Sa 5 (4,32) – Miał swoje okazje, ale dość nieliczne, nie otrzymywał podań. Dość pechowy występ. Mógł zdobyć kontaktowego gola jednak trafił w słupek bramki gospodarzy. Aktywny i waleczny. Często jednak niedostrzegany przez partnerów z zespołu. Brakowało tego „czegoś”. Popsuł sobie nieco statystyki napastnika. Pokazał jednak, że zasługuje na większy kredyt zaufania od trenera Berga.

Oceny zmienników:

Tomasz Jodłowiec 4 (3,06) – Na murawie pojawił się od początku drugiej części meczu zajmując pozycję Bielika. Miał uspokoić grę Legii, uporządkować ją, a po jego stracie i pogoni za Izvoltem, bramkę zdobył Wilczek. Sam też miał okazję do zdobycia bramki, zabrakło skuteczności. Sporo strat i niedokładności. Widać było zmęczenie.

Michał Żyro 3 (2,08) – Wchodząc z ławki, miał dać drużynie pozytywny impuls, jakość. Ale tak nie było. Sporo niedokładnych piłek, momentami bezradny, z łatwością powstrzymywany przez rywali.

Ondrej Duda 5 (4,44) – Bramka podwyższa Słowakowi ocenę. Pojawił się na murawie w 71. minucie, ale dopiero w końcówce stanowił zagrożenie. Miał szansę na drugie trafienie, ale posłał futbolówkę obok bramki. Swoje możliwości pokazuje w pełni tylko, gdy gra w parze z Miroslavem Radoviciem.

Legionistą meczu wybraliśmy Łukasza Brozia. Inaczej zadecydowaliście Wy – najwyższą średnią ocen otrzymał Ondrej Duda.

Oceny czytelników:

Ondrej Duda 4.44

Łukasz Broź 4.38

Orlando Sa 4.32

Jakub Kosecki 3.95

Krystian Bielik 3.70

Ivica Vrdoljak 3.67

Tomasz Jodłowiec 3.06

Jakub Rzeźniczak 2.88

Inaki Astiz Ventura 2.77

Helio Ribeiro Pinto 2.57

Michał Żyro 2.08

Marek Saganowski 1.94

Igor Lewczuk 1.55

Dusan Kuciak 1.52