Odra wyjedzie "o suchym pysku"
26.04.2002 20:04
Przed meczem z Odrą w obozie Legii panuje dobra atmosfera i wszyscy, mimo, że nie mówią o tym głośno, są przekonani, że już w niedzielę tytuł mistrzowski po siedmiu latach wróci do stolicy.
Marek Jóźwiak: Mi nie przeszkadza, że gramy z Odrą kolejny raz - jak się wygrywa to nie może być nudno. W niedzielę też wygramy, a Odra wyjedzie z Warszawy "o suchym pysku" - nie damy im strzelić gola.
Siergiej Omieljańczuk: Nie patrzymy na rywala - my mamy grać i ogrywać każdego. Ja do każdego meczu podchodzę tak samo - mam grać jak najlepiej bez względu na to, czy gramy o Puchar Ligi, czy o punkty potrzebne do tytułu mistrzowskiego. W niedzielę będziemy grali swoje.
Jacek Zieliński: Jeszcze nic nie jest wyjaśnione w walce o mistrzostwo, ale wszyscy są dobrej myśli. Czuję się dobrze i w niedzielę powinniśmy dopiąć celu.
Radostin Stanew: Jeszcze nigdy nie byłem mistrzem kraju, więc jeżeli w niedzielę wszystko się dobrze ułoży, to będzie mój pierwszy tytuł. O kontuzji odniesionej w Szczecinie już nawet nie pamiętam.
Vuković: Z trzech meczów granych z Odrą tej wiosny grałem tylko w jednym, ale w niedzielę będzie ten najważniejszy. Mamy wielką szansę zrobić to, czego wszyscy oczekują - kibice i my sami. W tym sezonie każdy mecz wiązał się dla nas z wielką presją, więc nie jest to dla nas nic nowego, ale mam nadzieję, że w Chorzowie będziemy mogli zagrać zupełnie na luzie. Nie chcę typować jakiegoś konkretnego wyniku, ale wiem, że będzie on dla Legii korzystny. Miło by było, gdybym strzelił gola, ale nie jestem graczem bramkostrzelnym, więc może niech tym się zajmą koledzy z ataku. Kibice chcieliby wiedzieć gdzie będę grać w następnym sezonie, ale ja wiem tyle - co oni. Na pewno będzie to jeden z dwóch klubów i żaden inny.
Kiełbowicz: Czeka nas czwarty mecz z Odrą tej wiosny, z pewnością najważniejszy i może dlatego wydaje się, że najtrudniejszy. Grać będziemy dla kibiców i dla nas, postaramy się, żeby było to dobry mecz z naszej strony i żeby wszyscy byli usatysfakcjonowani. Dzisiaj, jak po każdym treningu, zostaliśmy trochę i trenowaliśmy z Tomkiem Sokołowskim, Stanko Svitlicą i Adamem Majewskim rzuty wolne, bo czasami tak bywa, że rzut wolny przesądza o wyniku. W niedzielę Legia wygra, może uda mi się zdobyć gola, ale najważniejsze, żeby wygrał zespół i mistrzostwo zapewnił sobie w efektownym stylu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.