Radovan Pankov AZ
fot. Marcin Szymczyk

Oficjalnie: Sprawa Pankova zostanie odroczona

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: gelderlander.nl

08.01.2024 19:15

(akt. 08.01.2024 19:57)

Radovan Pankov, piłkarz Legii, który jest oskarżony o napaść na ochroniarza po meczu Ligi Konferencji Europy pomiędzy AZ a zespołem z Warszawy, chce być obecny na procesie przeciwko niemu w Alkmaar, ale nie stanie się to w czwartek, 11 stycznia – poinformowały holenderskie media. Udało nam się potwierdzić oficjalnie, że sprawa odbędzie się w późniejszym terminie.

Jak usłyszeliśmy przy Łazienkowskiej, faktycznie do rozprawy pierwotnie przewidzianej na początek stycznia 2024 (były dwa terminy – 9 i 11 stycznia) nie dojdzie. Zostanie przełożona przez holenderską stronę ze względów proceduralnych. Chodzi m.in. o ponowne przesłuchanie ochroniarza, który rzekomo ucierpiał po meczu z AZ w Alkmaar. Z tego powodu prawdopodobny termin sprawy zostanie przełożony na lato.

Ochroniarz początkowo opowiedział lekarzowi inną historię niż później policji. Chcemy zatem przesłuchać go w charakterze świadka podczas rozprawy publicznej, a nie za zamkniętymi drzwiami przed sędzią śledczym – mówił prawnik Christian Visser, cytowany przez gelderlander.nl.

Radovan Pankov uważa, że nie zaatakował ochroniarza, ale się bronił. – To jego historia, więc powiedziałem: lepiej sam opowiedz to sędziemu. Odpowiedział: dobrze – wyjaśniał Visser.

Visser pomaga także Josue, kapitanowi Legii, który też został aresztowany i zarzuca mu się niewłaściwe zachowanie. Śledztwo w jego sprawie wciąż jest w toku.

Polecamy

Komentarze (40)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.