Domyślne zdjęcie Legia.Net

Ohayon nieprzygotowany, ale nie tylko on

Marcin Szymczyk

Źródło: Fakt

03.08.2011 09:41

(akt. 13.12.2018 23:44)

<p>Nowy zawodnik Legii Moshe Ohayon trenuje z drużyną i dodatkowo indywidualnie pod okiem Paolo Terziottiego. Wszystko dlatego, że przyjechał na Łazienkwoską nieprzygotowany i musi nadrabiac zaległości. Jak sie okazuje nie tylko on przyjechał do Polski w takim stanie. Holender Johan Voskamp w debiucie strzelił gola Dundee United, wchodząc na boisko w trakcie meczu. Ostatnio trafił do siatki w spotkaniu ligowym z Górnikiem Zabrze, ale mimo dobrej skuteczności szkoleniowiec wicemistrza Polski nie zamierza wystawiać go do gry w podstawowym składzie. - Przyjechał do nas kompletnie nieprzygotowany. Na razie nie ma szans na pierwszą jedenastkę - tłumaczy Orest Lenczyk.</p>

Jeszcze bardziej "zapuszczony" okazał się napastnik Polonii Warszawa, Edgar Cani. Albańczyk został wypożyczony z włoskiego Palermo, a pozytywną opinię wystawił mu sam Zbigniew Boniek, który typował go na gwiazdę ligi. Na razie piłkarz przegrywa jednak rywalizację z Danielem Sikorskim. - Cani trenuje z drużyną dopiero dwa tygodnie i jest na zupełnie innym pułapie niż pozostali zawodnicy. Teraz musi jak najszybciej nadrobić zaległości - fizycznie odstaje od drużyny - mówi trener Jacek Zieliński.

 

Także Holender Fred Benson z Lechii Gdańsk słabo wygląda fizycznie - ma zaległości treningowe, czeka go ławka rezerwowych - oświadcza  - narzeka trener Tomasz Kafarski. Najdłużej na nowego piłkarza musi jednak poczekać szkoleniowiec Legii Warszawa Maciej Skorża. Izraelczyk Moshe Ohayon przed podpisaniem kontraktu ze stołecznym klubem nie trenował przez... dwa miesiące. - Ma duże umiejętności, ale według mnie potrzebuje trzech-czterech tygodni, by dojść do optymalnej formy - ocenia trener Wojskowych. Co ciekawe, Skorża pierwotnie zrezygnował z usług Ohayona ze względu na... jego stan fizyczny.

 

Ohayon zagrał w pierwszej kolejce Młodej Ekstraklasy. - W kilku sytuacjach zabrakło komunikacji między nim a pozostałymi piłkarzami. Zawodnik posiada spore umiejętności techniczne, ale na podstawie jego występu mogę stwierdzić, że długo nie trenował - ocenił trener Dariusz Banasik.

Polecamy

Komentarze (82)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.