Ostrowski już po prezentacji
31.08.2009 18:26
Były piłkarz Legii, a nowy nabytek Widzewa Krzysztof Ostrowski, został oficjalnie zaprezentowany podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Piłkarz podpisał z łódzkim klubem trzyletni kontrakt. Będzie występował z numerem "14" na koszulce. Zadebiutować może już w środowym meczu z Motorem Lublin. - Cieszę się, że zostałem piłkarzem Widzewa. Jestem ambitnym zawodnikiem, a Widzew to klub z ambicjami. Myślę, że ma przed sobą ciekawe perspektywy walki nie tylko o najwyższe cele w polskiej Ekstraklasie, ale również rywalizacji w niedalekiej przyszłości na arenie międzynarodowej - powiedział "Ostry"
- Do Legii szedłem z innymi ambicjami, ale życie zweryfikowało moje plany. Nie chciałem czekać pół roku na swoją szansę, wolałem odejść. Mimo to, nie uważam czasu spędzonego w Warszawie za stracony. Każde doświadczenie procentuje w przyszłości - ocenił pobyt w Warszawie Ostrowski.
Dlaczego nie udało się panu przebić do podstawowego składu Legii?
- Cóż, trener Jan Urban miał swoją koncepcję gry, a w Legii jest wielu dobrych piłkarzy i dla mnie zabrakło miejsca w jedenastce z Warszawy. Nie miałem zamiaru tracić kolejnych sześciu miesięcy na siedzenie na ławce, bo jestem ambitnym piłkarzem i chętnie skorzystałem z oferty Widzewa.
Jednak taka oferta pojawiła się już wcześniej, ale wtedy wybrał pan Legię...
- To prawda, wtedy po prostu nie doszedłem do porozumienia z władzami klubu i przeniosłem się do Warszawy. Teraz też miałem inne propozycje, jednak wybrałem Widzew, klub z wielką przeszłością i dużymi planami na przyszłość. Poza tym, są tutaj świetni kibice i wspaniała atmosfera na trybunach.
Zamienił pan Ekstraklasę na pierwszą ligę.
- Ta pierwsza liga będzie jeszcze tylko przez kilka miesięcy. Następnie Widzew na pewno awansuje do Ekstraklasy i wtedy wszystko wróci do normy. Ja jestem już przygotowany do gry w klubie i mogę zaczynać od jutra.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.