Ostrowski: Kibice są czerwoni, zieloni i pomarańczowi
08.12.2009 10:57
- Musimy znaleźć rozwiązanie z sytuacji jaka obecnie trwa. Wierzę, że ci najaktywniejsi kibice będą w stanie wyłączyć ze swojej grupy osoby, które są niereformowalne. A takie osoby są, które nigdy nie będą się zachowywać zgodnie z obowiązującym prawem. Negocjując z naszym czy innym zarządem co innego obiecują, a co innego później robią. A obie strony mają prawo wymagać od siebie dotrzymywania obietnic.
- Ludzie często znajdują się w niewłaściwym miejscu i czasie. Wtedy działa psychologia tłumu, krzyczą często powtarzając po kimś, nie zastanawiając się nad tym co krzyczą. Takich ludzi nie nazwałbym chuliganami. Podział takich fanów wymyśliła już dawno UEFA. Są kibice czerwoni, którzy zawsze będą zajmować się chuliganką, bo to ich najbardziej kręci w futbolu. Jest grupa pomarańczowych, którzy są spokojni ale potrafią się przełączyć na inne fale gdy jest jakaś awantura. I są zieloni, czyli tzw. pikniki. Ich interesuje sport i dobra zabawa, nie zawracają sobie głowy kwestiami kibicowskimi. Do tej ostatniej grupy wyciągniemy rękę, bo mamy świadomość, że komunikacja klubu jest skierowana obecnie głównie do tych czerwonych i pomarańczowych. Kiedy ruszymy z promocją nowego stadionu zwrócimy się do osób, które stadion widzą jako miejsce niebezpieczne. Z badań jakie wykonała dla nas firma Sport und Markt wynika, że w Polsce jest 2 mln. osób mówiących o sobie jako o kibicu Legii. 80% osób, które kiedyś chodziły na mecze twierdzą, że na stadionie jest niebezpiecznie. Nowy stadion będzie dobrą okazją by pokazać tej grupie osób, że jest inaczej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.