Paweł Wszołek: Czuję, że z każdym tygodniem jesteśmy mocniejsi
04.01.2020 12:50
Trudno znieść sytuację, w której do połowy września nie można znaleźć klubu?
- Były momenty, gdy zastanawiałem się: jak długo jeszcze?! Kiedy znajdę klub?! Na szczęście nie siedziałem wtedy w domu i nie zamartwiałem się. Wiedziałem, że najważniejsze to nie zaniedbać treningów. Miałem swój okres przygotowawczy do sezonu. Współpracowałem indywidualnie z trenerem i dietetykiem. To zaufani ludzie, na których mogę polegać. Mówili, co mam jeść i jak trenować.
Cztery gole i pięć asyst - jest pan zadowolony ze swojego jesiennego dorobku?
- Licząc z Pucharem Polski - pięć goli. I jeszcze mogłem mieć tam asystę, ale Gwilia nie trafił na pustą bramkę. Pięć goli i pięć asyst w 12 meczach? Mogło być lepiej, ale to nie ma znaczenia. Najważniejsza jest drużyna. Czuję, że z każdym tygodniem jesteśmy mocniejsi.
Całość można przeczytać w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.