Paweł Wszołek: Najważniejsze jest dobro drużyny
04.03.2020 23:50
- Do odpowiedniej formy zawsze nieco mi brakuje. Nie chcę szukać usprawiedliwień, ale na obozie nieco pechowo rozłożyła mnie choroba, przez 10 dni brałem antybiotyki. Nie pamiętam innej podobnej sytuacji ze swojego życia. Można powiedzieć, że z każdym dniem czuję się lepiej i wracam do dyspozycji. Najważniejsze jest dobro drużyny, patrzymy w przód, a konkretnie na najbliższy mecz, który czeka nas w niedzielę - powiedział po środowym spotkaniu skrzydłowy Legii, Paweł Wszołek.
- Nawet nie myślę o tym czy mogę znaleźć się na liście powołanych do reprezentacji. Teraz skupiam się na regeneracji pomeczowej, poczekajmy do poniedziałku. Najważniejszy jest dla nas niedzielny mecz, jak najlepsza forma i praca na boisku. O kadrze w tym momencie nie myślę, nie chcę komentować kwestii ewentualnego powołania.
- Nie możemy patrzeć w tabelę, tylko musimy skupić się na sobie. W niedzielę gramy z mistrzem Polski, takie podejście, jakie zaprezentowaliśmy w ostatnich meczach, musi być obecne w każdym spotkaniu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.