Paweł Wszołek

Paweł Wszołek: Oby więcej takich występów

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

09.11.2019 20:48

(akt. 10.11.2019 22:40)

- Pięć meczów, trzy gole i trzy asysty – czego chcieć więcej? Najważniejsze jest to, że wygraliśmy praktycznie wszystkie te spotkania. To zasługa całej drużyny. Bardzo się cieszę , że mogłem w tych starciach dołożyć jakąś cegiełkę i przede wszystkim pomóc drużynie – powiedział po meczu Paweł Wszołek, pomocnik Legii Warszawa.

- Legia zyskała na jakości odkąd w niej gram? Nie mnie to oceniać. Zawsze wychodzę na boisko z założeniem, żeby dać z siebie wszystko, wspierać zespół i grać z korzyścią dla niego. Oby więcej takich występów.

- Widzieliśmy, że Górnik broni nisko i szuka szybkiego kontrataku. Mają w swoich szeregach dynamicznych zawodników z przodu. Zdawaliśmy sobie sprawę, iż będzie nam trudno na początku meczu. Udało nam się jednak wykreować kilka okazji, sam miałem sytuację, po której mogliśmy objąć prowadzenie. Byliśmy przygotowani na to, że zabrzanie czekali na kontry. Przed przerwą strzeliłem gola, dosyć szczęśliwego. Przez to rywale musieli się otworzyć w drugiej połowie. Poszliśmy za ciosem, zdobyliśmy kolejne bramki i mecz został poniekąd „zamknięty”.

- Trener powtarzał w szatni, żebyśmy mieli troszeczkę mentalność niemiecką. Po każdym golu warto wysoki pressing i nie być zadowolonym z tego, że prowadzi się różnicą dwóch-trzech trafień. Trzeba wychodzić z takim nastawieniem, że jest 0:0. Tylko w ten sposób możemy iść do przodu. Gdy wkradło się rozluźnienie, przeciwnicy stworzyli sobie dwie okazje.

- Powołanie do reprezentacji? Robię wszystko, żeby grać jak najlepiej w każdym nadchodzącym spotkaniu w Legii. Co będzie później? Czas pokaże.

- Odkąd tutaj jestem widać było potencjał w tej drużynie. W zespole nie ma jedenastu zawodników tylko ponad dwudziestu na tym samym poziomie. Każdy ma głód gry,  spore umiejętności i mocno trenuje. Piłkarze, sztab szkoleniowy i wszyscy wokół klubu mogą tworzyć jedną ekipę. To chyba najważniejsze. Można powiedzieć, że jeden napędza drugiego i jest zdrowa rywalizacja.

Polecamy

Komentarze (54)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.