Domyślne zdjęcie Legia.Net

Pierwsza kolejka zaliczona!

Mariusz Ostrowski

Źródło:

22.04.2002 22:04

(akt. 31.12.2018 00:29)

Z wielkim oczekiwaniem sympatycy futbolu nad Wisłą oczekiwali inaugracji rundy wiosennej w Polsce. Czekaliśmy trzy miesiące i pierwsze emocje już za nami.
W grupie mistrzowskiej o tytuł mistrzowski walczyć mają trzy drużyny. Tradycyjnie już Legia i Wisła, a także w tym roku ma dołączyć Amica.
Już w pierwszej tegorocznej kolejce na Łazienkowskiej oglądaliśmy pojedynek dwóch pretendów do tytułu - Legii i Amiki. To spotkanie dostarczyło kibicom dużych emocji, gdyż wynik tego meczu ważył się do ostatniego gwizdka arbitra. Poziom meczu nie wszystkich mógł zadowolic, ale to chyba zrozumiałe że po tak długiej przerwie widoczny był brak dokładności i sporo chaosu w środku pola. Z tego też powodu musimy być zadowoleni że w tym pierwszym meczu i z trudnym rywalem piłkarze Legii zainkasowali trzy punkty.
Wisła Kraków na własnym boisku podejmowała Ruch Chorzów i znając wyniki drużyn na inaugurację rundy wiosennej prowadzonych przez Smudę, mozna było miec wątpliwości czy Wisła wygra to spotkanie? Wisła wygrała, ale przyszło jej to z wielkim trudem i tylko dzięki rzutowi karnemu w ostatniej minucie wykorzystanym przez niezawodnego Żurawskiego. Z przebiegu meczu Ruch nie był wcale drużyną gorszą i z pewnością nie zasłużył na porażkę w tym spotkaniu.
Zwycięstwo Polonii w Wodzisławiu jest przy aktualnych problemach stołecznego zespołu trochę zaskakujące. Jednak gdyby piłkarzom Odry dopisała lepsza skuteczność to Czarne Koszule nie wywiozły by ze Śląska trzech punktów.
W meczu najniżej notowanych drużyn w grupie mistrzowskiej - GKS-u i Pogonii, górą okazali się gospodarze. Mecz toczył się przy sporej przewadze Katowiczan i ich zwycięstwo jest jak najbardziej zasłużone.
W grupie spadkowej największą niespodzianką była porażka Groclinu na własnym boisku z Górnikiem. Prezes Drzymała ciągle inwestuje w nowe wzmocnienia jednak jak dotychczas nie przynosi to efektu. Fatalnie z Zabrzanami zagrała linia obrony Groclinu i dlatego też gospodarze ten mecz przegrali.
Zgodnie z oczekiwaniami we Wrocławiu wygrali piłkarze RKS-u. Po najefektowniejszych wzmocnieniach w przerwie zimowej Radomsko jest głownym kandydatem do pierwszego miejsca.... w grupie spadkowej. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Sławomir Wojciechowski ściągnięty z Bayernu Monachium, który rozsądnie kierował grą zespołu w srodku pola i ukoronował to zdobyciem bramki.
W Olsztynie gospodarze już do przerwy przegrywali z Zagłebiem Lubin 0-2, by jednak w drugiej połowie doprowadzić do wyrównania. Zagłebie mogło jednak wywieźć z Olsztyna trzy punkty, gdyby Grzybowski wykorzystał w końcówce spotkania rzut karny.
Widzew po bardzo solidnej wymianie kadry pierwszego zespołu, był faworytem spotkania z KSZO i te oczekiwania spełnił, wygrywając mecz 2-0. Bramki zdobyli debiutujący w barwach Widzewa - Bąk i Seweryn.


W ośmiu meczach trzeciej kolejki rundy wiosennej padło 25 goli - 11 w grupie mistrzowskiej i 14 w grupie spadkowej. Sędziowie pokazali 31 żółtych kartek i jedną czerwoną, którą otrzymał Maciej Stolarczyk z Pogoni Szczecin. Na ośmiu stadionach zjawiło się ok. 45 tys. widzów, co daje średnią 5,625 widzów na jedno spotkanie.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.