Plecy "Szałacha"
14.07.2006 14:18
O godzinie 11 piłkarze warszawskiej Legii odbyli pierwszy trening w piątym dniu pobytu na zgrupowaniu we francuskim Lisses. Nie różnił się on niczym od wczorajszych przedpołudniowych zajęć. Zawodnicy ponownie zostali podzieleni na cztery grupy i na zmianę wykonywali ćwiczenia sprawnościowe i rozgrywali kilkuminutowe gierki.
Po każdym rozegranym minimeczu trener liczył zdobyte i stracone przez kazdą drużynę bramki. Na koniec najgrosza drużyna musiała przenieść przez pół boiska na barana tych, którzy wygrali. Ci chcieli jeszcze bardziej pogrążyć przegranych i założyli kamizelki z 5-kilogramowymi odważnikami. Najbardziej ucierpiał Sebastian Szałachowski, który musiał nieść Dicksona Choto. Śmiechu był co niemiara.
Kolejne zajęcia zaplanowano na godzinę 18. Zawodnicy przećwiczą taktykę na jutrzejszy mecz sparingowy z Rennes.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.