Po meczu

Kibice Legii krzyczeli: "Bez ambicji", "Wszystko od nowa, hej, Smuda, wszystko od nowa". Juz po meczu trenerowi Smudzie, który w tym sezonie prowadzil Wisle i Legie, "gratulowali" kibice Polonii. "Dziekujemy", "Zostan w Legii" - krzyczeli fani druzyny z Konwiktorskiej.
Tuz przed koncem meczu bylo o krok od tragedii. Przez plot zaczeli skakac szalikowcy Legii. Na boisko wkroczyli policjanci. Atmosfere udalo sie rozladowac dopiero spikerowi.
Powiedzieli po meczu: Pawel Skrzypek: Do straty bramki jeszcze jakos to wygladalo. Potem stanelismy. Kibice sie pomylili. Nie zabraklo nam ambicji. Tak wysoka porazka to wstyd i dramat.
Marcin Mieciel: Pierwsza polowa nie zapowiadala tej tragedii. Jedna kontra zwalila nas z nóg. Nieprawda jest, ze nie mamy ambicji. Kiedy wygrywamy, kibice nosza nas na rekach. W takich momentach gwizdza. My tez bardzo przezywamy te porazki, ja np. nie spie po nocach.
Maciej Murawski: Olisadebe nas troche uspil. Przez godzine nie mial zadnej akcji. Wystarczylo jedno zagapienie. Wbiegl miedzy mnie i Jacka, przepchnal sie i strzelil gola. W pilke wygrywa ten, kto strzela wiecej goli, a nie ten, kto stwarza wiecej okazji.
Maciej Szczesny: Lubie stadion przy Lazienkowskiej. Juz cztery razy wywalczylem na nim mistrzostwo Polski. Satysfakcje mam ogromna.
Tomasz Wieszczycki: Niedawno przegralismy trzy mecze, bo gralismy nie jak Polonia. Teraz wszystko wrócilo do normy. Ten wynik dlugo beda tu pamietac. [zródlo: Gazeta Wyborcza]