Polonia bez licencji!

Po drugie dach, który został zamontowany nad trybuną główną, nie jest z materiału niepalnego - ocenił członek komisji, a na co dzień dyrektor departamentu rozgrywek, Marcin Stefański. - W ciągu najbliższych dwóch lat polskie stadiony muszą spełniać wymogi stawiane przez UEFA. Gdybyśmy komuś z Europy pokazali zadaszenie na trybunach przy Konwiktorskiej wzbudzilibyśmy co najwyżej uśmiech politowania. Stefański twierdzi, że zachowanie działaczy Polonii jest mało poważne. Od września ubiegłego roku wiedzieli, jakie wymogi zostaną postawione pierwszoligowcom przed nowym sezonem. Tymczasem pozorne prace na stadionie, w który nie inwestowano od kilkunastu lat, zostały podjęte dopiero teraz. - Nie będziemy mieć sentymentów. Jeśli "Czarne Koszule" nie spełnią kryteriów, zostaną zdegradowane do drugiej ligi - dodał Stefański. PZPN nie starał się zespołom występującym w ekstraklasie niepotrzebnie utrudniać życia. Pierwszoligowcy mogą w tym roku nie spełnić jednego z wymogów licencyjnych. Nie zmienia to jednak trudnej sytuacji Polonii, ponieważ klub z Konwiktorskiej nie był w stanie załatwić pozwolenia na budowę oświetlenia. Nie ma więc teraz wyboru. Dach z odpowiedniego materiału i pulpity dla dziennikarzy muszą pojawić się na stadionie do 2 sierpnia. "Czarne Koszule" mają na odwołanie 4 dni od daty doręczenia orzeczenia. Jeśli nie - ekstraklasa zostanie zmniejszona. Szefowie piłkarskiej federacji przewidzieli już możliwość zwiększenia liczby drużyn w drugiej lidze.