Polonia - Legia: Odzyskać prymat w stolicy

Piłkarzy Legii czeka jednak trudne zadanie. „Czarne Koszule” przed sezonem dokonały kilku znaczących transferów, a jednymi z największych wzmocnień są na pewno Artur Sobiech i Euzebiusz Smolarek. Obydwaj mają za zadanie wprowadzenie nowej jakości w formacji ofensywnej zespołu z Muranowa. Pierwszy z nich, zaledwie 19-letni Sobiech już w swoim debiucie trafił do siatki, a Polonia pokonała Górnika Zabrze 2:0 i objęła, wspólnie z GKS-em Bełchatów, prowadzenie w lidze. Prezes klubu z Konwiktorskiej, Józef Wojciechowski już teraz głośno mówi o mistrzostwie kraju i udziale w elitarnej Lidze Mistrzów. Czy pozostaną to tylko mrzonki?

Z pewnością będą starali się to udowodnić legioniści, którzy spotkaniem z Polonią rozpoczną ligowe rozgrywki. Pierwszy mecz z Cracovią został bowiem przełożony ze względu na towarzyski pojedynek z Arsenalem Londyn. Porażka 5:6 ujmy piłkarzom Legii na pewno nie przynosi, co więcej, pozwala optymistycznie zapatrywać się na najbliższy sezon. Niebywałą formą popisał się Artur Jędrzejczyk. Prawy obrońca w spotkaniu z londyńczykami skompletował hat-tricka. W spotkaniu z Polonią zapewne także będzie chciał wpisać się na listę strzelców, ale tego wymaga się przede wszystkim od napastników – wracającego Takesure'a Chinyamy i nowo pozyskanego Bruno Mezengi. W odwodzie pozostają jeszcze młodzi Michał Kucharczyk i Maciej Górski. Jeśli Legia dobrze zainauguruje sezon, będzie w komfortowej sytuacji. Odzyska bowiem prymat w stolicy, a do tego zanotuje zwycięstwo na trudnym terenie i udowodni, że przebudowa drużyny w przerwie letniej okazała się skuteczna.

Do derbów Legia przystąpi, w przeciwieństwie do rywala, bardzo mocno osłabiona. Nie zagrają bowiem kontuzjowani Inaki Astiz, Dickson Choto, Tomasz Kiełbowicz i Jakub Rzeźniczak. Trener Maciej Skorża będzie musiał więc zbudować kompletnie nową linię defensywną, gdyż wszyscy czterej zawodnicy stanowią trzon tejże formacji. Szczęśliwie do gry powraca zaś nowy kapitan Legii, Ivica Vrdoljak. W drużynie z Konwiktorskiej wszyscy zawodnicy, z wyjątkiem Milana Nikolicia i Tomasza Jodłowca, będą do dyspozycji trenera Jose Marii Bakero. 

Po raz pierwszy od długiego czasu trudno wskazać jednoznacznego i zdecydowanego faworyta. Polonia na własnym boisku jest zespołem trudnym do pokonania, ale legioniści, chcąc myśleć o mistrzostwie, nie mogą pozwolić sobie na potknięcie już na starcie rozgrywek. Spotkanie zapowiada się więc arcyciekawie. Czekamy na pojedynek pełen walki i sportowych emocji!

Przypuszczalnee składy:

Polonia: Przyrowski - Mynar, Skrzyński, Pietrasiak, Brzyski - Coutinho, Sarvas, Mierzejewski, Trałka, Andreu - Sobiech

Legia: Antolović - Jędrzejczyk, Kneżević, Wawrzyniak, Komorowski - Vrdoljak, Cabral, Iwański - Manu, Mezenga, Rybus