Porażka Legia Ladies w derbach z Polonią
11.09.2022 23:29
Po dwóch wygranych w pierwszych kolejkach III ligi kobiet z AKS Zły i WAPem, po raz trzeci legionistki zagrały pojedynek derbowy. Przeciwniczkami była znana z potyczek w zeszłym sezonie drużyna Polonii i dzisiejszy mecz bardzo przypominał wiosenne spotkanie na Konwiktorskiej. Polonistki mocno rozpoczęły i dominowały na początku spotkania nie pozwalając legionistkom na wyjście z własnej połowy. W tym czasie gospodynie miały jedną bardzo dobrą sytuację w 14 minucie, ale strzał główką był minimalnie niecelny i minął słupek bramki Nataszy Koper. Dopiero po kwadransie Legia opanowała tremę i zaczęła grać odważniej, chociaż większość akcji opierała się na próbach dalekich podań do grających z przodu Amelii Przybylskiej i Julii Grządkowskiej. I w 16 minucie Grządkowska miała pierwszy strzał w kierunku bramki Polonii, ale piłka została zablokowana przez obronę. Dwie minuty później Legia Ladies miały rzut rożny, po którym do strzału doszła Patrycja Marciniak, ale ponownie piłka została wybita przez polonistkę. W 27 minucie Przybylska dostała ładne podanie po prawym skrzydle i zawodniczka Polonii, w odległości około 35m od bramki, zmuszona była do faulu taktycznego, żeby nie dopuścić do sytuacji sam na sam. Po rzucie wolnym, kiedy wszyscy spodziewali się dośrodkowania w pole karne, Klaudia Bodecka zagrała do wbiegającej przy linii bocznej Gabrysi Hajkiewicz, która niepilnowana podbiegła do narożnika pola karnego i dośrodkowała w okolice pola bramkowego do Przybylskiej.
Przybylska umieściła piłkę w siatce, ale niestety nasza snajperka była na pozycji spalonej. W 31 minucie Przybylska miała jeszcze jedną wyśmienitą sytuację. Z rzutu wolnego z około 25m na wprost bramki, uderzyła bardzo mocno i bramkarka Polonii z trudem obroniła, ale do odbitej piłki nie udało się dobiec żadnej z legionistek.
Pięć minut później padła bramka dla Polonii. Po jednej z wielu groźnych akcji piłkarka gospodyń oddała strzał z pola karnego. Koper obroniła, ale do odbitej piłki najszybciej dopadła Malwina Mazur i z bliskiej odległości wpakowała piłkę do siatki. Do końca pierwszej połowy nie mieliśmy już groźniejszych sytuacji z obu stron i na przerwę Polonia schodziła zasłużenie z jednobramkowym prowadzeniem.
Druga połowa była już bardziej wyrównana. Legionstki częściej przejmowały i rozgrywały piłkę, chociaż bardzo dobrze ustawione w obronie piłkarki Polonii łatwo rozbijały ataki naszych dziewczyn. W 54 minucie, pierwszy raz w tym meczu mieliśmy udane firmowe zagranie Legia Ladies. Przybylska otrzymała piłkę na dobieg i tym razem była szybsza od pilnującej jej obrończyni wychodząc na sytuację sam na sam. Uderzona jednak piłka trafiła w słupek i nadal mieliśmy wynik 1:0 dla Polonii. Z drugiej strony mieliśmy później dwa grożne strzały w 56 i 58 minucie po rzutach wolnych dla Polonii, ale Koper pewnie łapała piłki.
W 64 minucie padła druga bramka dla Polonii. Niepilnowana Beata Cabaj znalazła się w okolicach linii 16 metrów i tym razem silnym strzałem pod poprzeczkę pokonała naszą bramkarkę.
Po drugiej bramce mieliśmy najlepszy okres gry legionistek. Zaczęły grać szybciej, bardziej dokładnie, uzyskały optyczną przewagę nad Polonią i bardzo mocno dążyły do strzelenia kontaktowej bramki. Jednak mimo kilku niezłych sytuacji i strzałów Julii Biesiady (69, 74 i 90 min.), Przybylskiej (72 min.) czy Magdy Zduńczyk w doliczonym czasie gry wynik już nie uległ zmianie.
Należy podkreślić, że podobnie jak w wiosennym meczu wygrana Polonii była w pełni zasłużona. Mająca w składzie piłkarki z I i II ligową przeszłością seniorki pokonała legionistki doświadczeniem, dokładnościa i lepszą organizacją gry. Mimo, że większość naszych piłkarek była szybsza i zachowała więcej sił pod koniec spotkania, to piłkarki Polonii dzięki dobremu ustawieniu, wygrywaniu większości sytuacji 1:1 i przejmowaniu drugich piłek nie pozwalały Legia Ladies na dochodzenie do groźnych sytuacji strzeleckich. Niemniej jednak w dzisiejszym meczu nasze dziewczyny zaprezentowały się dużo lepiej niż na wiosnę i z pewnością doświadczenie z tego typu spotkania będzie procentować w przyszłości.
Po dzisiejszej porażcie Legia Ladies mają nadal 6 punktów i zajmują czwarte miejsce w tabeli. Na czele tabeli z kompletem zwycięstw Zamłynie Radom (9 pkt), a Polonia awansowała na drugie miejsce (7 pkt). W następnej kolejce, w niedzielę 18.09 o 18:00, legionistki zagrają przy Łazienkowskiej z Włókniarzem Konstantynów.
Wyniki 3 kolejki:
Polonia Warszawa - Legia Warszawa 2:0
Wisła Płock - Zły Warszawa 3:1
Ekosport Białystok - Forty Piątnica 0:2
Zawisza Rzgów - MUKS Tomaszów Mazowiecki 3:7
Kolejarz Łódź - Zamłynie Radom 0:2
WAP Warszawa - Włókniarz Konstantynów Łódzki 4:3
Polonia Warszawa – LSS Legia Ladies 2:0 (1:0)
Bramki: Mazur (36’), Cabaj (64’)
Skład Legii: Koper – Bodecka (80’ Staszewska), Marciniak, Biesiada, Komala, Hajkiewicz, Zduńczyk, Chmielewska, Lebuda (65’ Przegalińska), Grządkowska (55’ Markiewicz), Przybylska
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.