PP: Chrobry - Legia 0:3 (0:2) - Przybyli, zobaczyli, zwyciężyli
05.12.2018 20:30
12. Sławomir Janicki
32. Przemysław Stolc
29. Daniel Wajsak
23. Marek Wasiluk
6. Jarosław Ratajczak
9. Bartosz Machaj
62'7. Maciej Kona
81'8. Szymon Drewniak
21. Michał Pawlik
22. Rafał Maćkowski
56'17. Damian Sędziak
30. Radosław Majecki
41. Paweł Stolarski
44. William Remy
14. Adam Hlousek
20. Marko Vesović
46'26. Cafu
- 70'
- 72'
99. Sandro Kulenović
Rezerwy
1. Mateusz Abramowicz
10. Łukasz Zajdler
14. Michał Borecki
81'15. Szymon Nowicki
25. Jakub Bach
56'26. Konrad Kaczmarek
62'99. Damian Kowalczyk
- 72'
- 46'
24. Andre Martins
19. Jose Kante
32. Miroslav Radović
70'
Przybyli, zobaczyli, zwyciężyli - w tych trzech słowach można zawrzeć wygraną piłkarzy Legii Warszawa w spotkaniu z Chrobrym Głogów w 1/8 finału Pucharu Polski. Od początku do końca obrońcy trofeum kontrolowali przebieg wydarzeń na murawie nie dając wielkich nadziei drużynie występującej na co dzień w pierwszej lidze. W wyjściowym składzie „Wojskowych” doszło do kilku zmian względem spotkań w Ekstraklasie: szanse otrzymali Paweł Stolarski, Mateusz Wieteska, Chris Philipps oraz Sandro Kulenović, który dzień wcześniej świętował 19. urodziny. Goście od pierwszego gwizdka sędziego Jarosława Przybyła byli aktywniejsi. Często do prostopadłych zagrań wychodził Michał Kucharczyk. Raz był w doskonałej sytuacji, lecz arbiter zasygnalizował pozycję spaloną. W 31. minucie wszystko było już tak, jak powinno. Legioniści wykorzystali gapiostwo miejscowej defensywy, do długiego zagrania Philippsa dobiegł Kucharczyk i ze spokojem pokonał Sławomira Janickiego.
Błędy wśród gospodarzy nie były wyjątkiem, lecz regularnością. Wynikały również z ruchów legionistów. Chrobry praktycznie nie stwarzał zagrożenia. Najwięcej miejsca gracze Grzegorza Nicińskiego mieli po stronie Stolarskiego, lecz i tak niewiele z tego wynikało. W 36. minucie warszawiacy zapewnili sobie jeszcze większy komfort. Legioniści ładnie rozegrali akcję, prawy obrońca stołecznej drużyny wycofał ją do Cafu, a ten huknął zza pola karnego i mógł cieszyć się ze ślicznego gola. Pełniący obowiązki kapitana Kucharczyk mógł mieć na koncie także kapitalną asystę, lecz w dobrej sytuacji piłki nie zdołał opanować Kulenović. W pewnym stopniu winę ponosiła śliska i zmrożona murawa.
Legia pewnie prowadziła do przerwy. W drugiej połowie szanse dostali kolejni dwa gracze, którzy w ostatnich tygodniach w ogóle lub prawie w ogóle nie pojawiali się na murawie. Ricardo Sa Pinto wprowadził na murawę Cristiana Pasquato i Miroslava Radovicia. Warszawiacy w trudnych warunkach atmosferycznych nie forsowali tempa. Głogowianie nie byli zaś w stanie przeprowadzić groźnego ataku, w czym skutecznie przeszkadzała skutecznie funkcjonująca para stoperów Wieteska - William Remy. W ostatnim kwadransie „Wojskowi” mogli podwyższyć rezultat choćby po akcji Kulenovicia, który wyłożył piłkę do Radovicia. Serb nie wykorzystał jednak podania Chorwata i posłał futbolówkę obok bramki. Ostatecznie możliwości zdołały przełożyć się na trzecią bramkę. W 82. minucie w głównej roli wystąpił ponownie Cafu, który dołożył drugie trafienie, tym razem po podaniu Radovicia. Po meczu pozostaje kwestia, który gol Portugalczyka był ładniejszy - pierwszy czy drugi. W doliczonym czasie gry piłkę do siatki posłał jeszcze widoczny przez 90 minut Kulenović, ale sędzia nie uznał bramki z powodu spalonego. Ostatnim akcentem mogło być trafienie miejscowych, ale przy kąśliwym uderzeniu ze skraju pola karnego, koncentrację zachował Radosław Majecki i odbił strzał na rzut rożny.
Mistrzowie Polski zdominowali w Głogowie zespół z pierwszej ligi i pewnie pokonali rywali 3:0. W piątek legioniści poznają rywala w kolejnej fazie Pucharu Polski. Losowanie zaplanowano na godzinę 12:00. Weekend przyniesie jednak ważniejsze wydarzenie - mecz na szczycie Ekstraklasy. W niedzielę warszawiacy zmierzą się w Gdańsku z liderem rozgrywek, Lechią.
Autor: Piotr Kamieniecki
PP: Chrobry Głogów - Legia Warszawa 0:3 (0:2)
Kucharczyk (31. min.), Cafu (36. min., 82. min.)
Żółte kartki: Sędziak
Chrobry: Janicki - Stolc, Wajsak, Wasiluk, Ratajczyk - Machaj (62' Kaczmarek), Pawlik, Drewniak, Kona (81' Borecki), Maćkowski (56' Bach) - Sędziak
Legia: Majecki - Stolarski, Remy, Wieteska, Hlousek - Philipps, Cafu - Kucharczyk (72; Szymański), Hamalainen (71' Radović), Vesović (46' Pasquato) - Kulenović
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.