Prezes spotkał się z trenerami i piłkarzami
15.04.2015 08:07
Jaki był temat spotkania – prezes nie wyjaśnił. – Czasami się spotykamy. Może nieregularnie, ale jak jest o czym rozmawiać, to rozmawiamy. Tak to funkcjonuje chyba w każdym klubie – mówił tylko ogólnikowo. Nikt w klubie przebiegu tych spotkań oficjalnie komentować nie chce - mówił dla "Gazety Wyborczej"
- Bądźmy poważni. Nie było żadnego ultimatum dla drużyny. Wiadomo, że wszyscy w klubie jesteśmy wkurzeni ostatnimi wynikami i grą zespołu, ale rolą ludzi odpowiedzialnych jest oddzielenie kibicowskich emocji od racjonalnego działania. Trener Henning Berg ma nasze pełne zaufanie. W Legii nikt się nie ogląda na sukcesy osiągnięte w poprzednim sezonie. Liczy się to co tu i teraz. Walka, zaangażowanie i zwycięstwa - oznajmił szef mistrzów Polski na łamach "Super Expressu".
- Panowie, to jest Legia. Tutaj pewne sprawy są nie do zaakceptowania. Ten klub i to miejsce zobowiązuje do innych standardów - relacjonuje to co powiedział piłkarzom prezes dziennik "Fakt".
Nieoficjalnie wiadomo jednak, że od prezesa dostało się zarówno trenerom, współpracownikom, jak i piłkarzom. Leśnodorski o tym, co dzieje się na boisku, mówił niewiele, ale zaznaczał, że Legia nie walczy jak drużyna. Wszyscy usłyszeli, że jeśli nie wrócą na odpowiednią drogę, to zostaną wyciągnięte konsekwencje. Jakie? O karach finansowych nie było mowy. – Liczymy na to, że piłkarze w trzech ostatnich meczach tej rundy pokażą, kim są – mówił w niedzielę Mioduski dla Legia.sport.pl.
- Pogadaliśmy jak dorośli ludzie. Powiedziałem, co sądzę o niektórych sprawach i chyba jasne, że nie mogę być zadowolony. Ale to nie ja powinienem z nimi rozmawiać, tylko piłkarze sami ze sobą powinni załatwić te sprawy. To byłoby za proste, gdybym wszedł do szatni, powiedział "ogarnijcie się" i zaraz byśmy wygrali 5:0 - powiedział "Faktowi" Leśnodorski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.