Przed meczem Legia - Groclin

Już jutro o godzinie 17:00 Legia podejmie u siebie Groclin Wlkp. Jedną z najciekawszych rzeczy może być bramkarska konfrontacja pomiędzy Wojciechem Kowalewskim z Legii, a Zbigniewem Robakiewiczem reprezentującym barwy Groclinu. Przypomnijmy że w ubiegłym sezonie Kowalewski bronił właśnie w Groclinie a Robakiewicz w Legii. - Przyjeżdżamy do Warszawy po zwycięstwo - powiedział "Robak". - No, w najgorszym wypadku po punkt. Trener Lorens z pewnością znajdzie jakiś sposób na legionistów. Zaczęliśmy ligę fatalnie, ale już sytuacja wróciła do normy. Trzy mecze pozwoliły nam się dotrzeć. Przecież w nowym sezonie Groclin gra w dość zmienionym składzie. Kilku z nas przyszło do zespołu latem. Kilku jest kontuzjowanych. Szkoda, że na Łazienkowskiej nie wystąpi Jacek Kacprzak. Za szybko zaczął grać i w Radomsku odnowiła mu się kontuzja. Jacek miał patent na Legię, potrafił jej strzelać gole. Bardzo będzie go nam brakować. Jest nie tylko świetnym rozgrywającym, ale również potrafi zdobywać gole. Na szczęście do drużyny wraca Witkowski. Wzmocni to naszą obronę i może nie będę miał na Łazienkowskiej tak dużo pracy, jak w poprzednich spotkaniach.