Przegląd prasy: Patent Urbana na Górnika
23.09.2013 09:36
Przegląd Sportowy - Patent Jana Urbana na Górnika trwa. Odkąd jest trenerem Legii, nie dał się pokonać klubowi, którego barwy reprezentował przez wiele lat. Wczoraj przy Łazienkowskiej tradycji stało się zadość, choć mistrzowie Polski przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść dopiero w końcówce. Wygrana pozwoliła im nie tylko utrzymać pozycję lidera, ale powiększyć przewagę nad zabrzanami do trzech punktów.
Kazimierz Węgrzyn nazwał to "wiaderkiem witamin". Agresywną grę, nieprzebieranie w środkach, postawę "piłka może przejść, ale zawodnik nie". Jak ktoś potrzebował emocji, a nie nastawiał się na futbolowe fajerwerki, wychodził z meczu Legii i Górnika bardzo zadowolony. Adam Nawałka plan miał następujący: zneutralizować atuty legionistów ostrą grą, jak najszybciej odebrać piłkę i kontrować. Efektowne to nie było, ale długo działało.
Co prawda pierwszą stołeczna drużyna rozegrała słabiej, ale druga była w jej wykonaniu znacznie lepsza. Bardzo podobał mi się Ivica Vrdoljak zachowywał się jak odkurzacz. Zbierał wszystkie piłki. Zabrzanie nie mogli sobie przy nim pograć. Świetnie zaprezentowała się również dwójka stoperów Legii: Jakub Rzeźniczak oraz Tomasz Jodłowiec. Ten drugi ciut gorszy.
Super Express - W sobotę i niedzielę punkty zgubili najgroźniejsi rywale Legii - Lech, Wisła i Śląsk. - Dlatego tym bardziej chcieliśmy wygrać, choć różnie to bywa po meczach pucharowych. Słowa uznania należą nam się za drugą połowę - mówił trener Legii Jan Urban, którego zespół w czwartek walczył z Lazio w Lidze Europy. Pierwsza połowa jego podopiecznym nie wyszła. Górnik objął prowadzenie po strzale Łukasza Madeja, choć z prowadzenia cieszył się dziesięć minut. Potem Henrik Ojamaa został sfaulowany w polu karnym przez Mariusza Przybylskiego, a jedenastkę wykorzystał Ivica Vrdoljak.
Fakt - Tomasz Jodłowiec w niedzielnym meczu z Górnikiem zastąpił w podstawowym składzie kontuzjowanego Dossę Juniora. "Jodła" okazał się bohaterem Legii. W końcówce spotkania były zawodnik Śląska Wrocław strzelił dla zespołu mistrza Polski zwycięskiego gola. - Tomek popełnił kilka błędów, ale dzięki zdobytej bramce może czuć się rozgrzeszony. Zdaję sobie sprawę, że ten piłkarz jest lepszy jako defensywny pomocnik, ale w spotkaniu z Górnikiem musiałem go wystawić na stoperze z konieczności. Nie miałem za bardzo alternatywy - tłumaczył trener Jan Urban.
Rzeczpospolita - Jan Urban mówił, że ambicja i zaangażowanie jego piłkarzy na polską ligę wystarczą, a problemy pojawiają się tylko w Europie. W meczu dwóch drużyn, które po siedmiu kolejkach miały po 15 pkt, a Legia wyprzedzała Górnika tylko lepszym stosunkiem bramek, gospodarze musieli jednak zagrać na takim poziomie, jak w europejskich pucharach. Adam Nawałka potrafi przygotować zespół kondycyjnie tak dobrze, jak chyba nikt inny w Polsce. Dzięki temu, nawet jeśli ma gorszych piłkarzy, jego drużyna podejmuje walkę na każdym stadionie. Legia wygrała i może odetchnąć. Zwycięstwo z Górnikiem wyszarpała, tempo, w jakim piłkarze biegali w 90. minucie, robiło wrażenie.
Polska the Times - Dzięki zwycięstwu zespół trenera Urbana odskoczył zabrzanom w tabeli na trzy punkty. Na świętowanie nie ma jednak czasu. Już w środę legioniści zmierzą się z Jagiellonią w Białymstoku. Ze względu na kontuzje Jakubów Koseckiego i Wawrzyniaka, Dusana Kuciaka, Wladimera Dwaliszwilego, Bartosza Bereszyńskiego, Marko Sulera, Dossy Juniora, Michała Kucharczyka oraz Inakiego Astiza zadanie będzie jeszcze trudniejsze.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.