Przetarg na Legię już wolny od protestów
12.04.2008 12:35
Cztery konsorcja zostały zaproszone do ostatecznej walki o to, kto zbuduje stadion przy ul. Łazienkowskiej. Warszawski Ośrodek Sportu i Rekreacji opublikował listę firm zaproszonych do składania ofert w końcowej, decydującej fazie przetargu na budowę stadionu Legii. To przełom w dotychczasowej procedurze, bo obawiano się, że jedna z firm odrzuconych po wstępnej weryfikacji zdecyduje się na proces w sądzie. Do tego jednak nie doszło. O intratny kontrakt ubiegać się więc będą firma J&P Avax i trzy konsorcja – Alpin Bau, Hochtief z Mostostalem i Poloimex-Mostostal z partnerem niemieckim.
– W przyszłym tygodniu ci czterej oferenci otrzymają projekt budowy stadionu, warunki umowy i pozostałe dokumenty przetargowe. I od momentu ich otrzymania w ciągu 41 dni muszą przedstawić nam oferty cenowe za realizację inwestycji – wyjaśnia szef WOSiR Janusz Kopaniak.
Jedynym kryterium ich oceny jest cena, więc werdykt zapadnie szybko – najtańszy wygra. – Mam nadzieję, że zwycięzcę poznamy jeszcze przed wakacjami – deklaruje szef WOSiR.
Nie wiadomo tylko, co zrobią władze miasta, gdy wszystkie oferty okażą się drastycznie wyższe od planowanego dotąd kosztorysu. W 2006 r. ratusz zarezerwował na budowę stadionu 180 mln zł. W 2007 r. kosztorys został zaktualizowany do 365 mln zł, a dziś nieoficjalnie mówi się, że firmy mogą windować ceny nawet do pół miliarda złotych.
Gdyby się tak stało, urzędnicy i Rada Warszawy będą musieli zdecydować, czy dokładać pieniądze z miejskiego budżetu. Może jednak dołożyć tylko do najtańszej propozycji.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.