PS: Berg i zarządzanie kryzysowe
28.02.2015 10:05
Jeden taki już przetrwał, po walkowerze z Celtikiem. Z drugiej strony, sytuacja była inna, bo drużyna wygrywała, marzenia o Lidze Mistrzów zabrał błąd proceduralny.
Egzaminu nie zdała też wiosenna rotacja stosowana przez trenera. Jesienią się udało, teraz już nie. Trener pytany, dlaczego potrafi wymienić całą jedenastkę, odpowiadał, że piłkarz Legii nie jest w stanie zagrać trzech meczów na wysokim poziomie (przedewszystkim fizycznym) w ciągu tygodnia. - Zmiany w składzie pozwoliły nam zajść tak daleko - stwierdził opiekun mistrzów Polski. On jest fachowcem, wie najlepiej, zna wyniki badań swoich zawodników, ale Frank de Boer jest innego zdania. Przygotowując się do meczów z mistrzami Polski, w lidze dokonywał niewielu zmian.
Trenera rozliczą wyniki. Przede wszystkim musi obronić tytuł mistrza Polski. To na dziś priorytet. Jeśli się nie uda, trudno będzie znaleźć wytłumaczenie. Prawda, że tuż przed najważniejszymi spotkaniami sprzedano mu Miroslava Radovicia, a wcześniej kontuzji doznał Ondrej Duda i runęła cała koncepcja gry w ofensywie, nad którą pracowano rok. W Legii budowano jednak szeroką i w miarę wyrównaną kadrę właśnie po to, by w takim momencie drużyna umiała sobie poradzić.
Cały tekst można przeczytać na stronach "Przeglądu Sportowego".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.