PZPN-owska cenzura na stadionach

Do najbardziej kuriozalnej sytuacji doszło w Szczecinie, gdzie kibice wywiesili transparent "Lato to kolejny przykład na to, jak bohater stał się...". W odpowiedzi delegat PZPN Michał Dołożenko przerwał mecz i nakazał - m.in. za pośrednictwem spikera zdjęcie transparentu. Kibice odmówili, argumentując, że transparent nie zawiera treści zakazanych, bo za takie trudno uznać trzy kropki. Wówczas delegat zwrócił się do policji, by usunęła transparent. Ta jednak odmówiła, uznając, że nie ma podstaw do interwencji. W tej sytuacji delegat... zmienił decyzję i kazał kontynuować mecz. Co szczególnie zaskakujące, delegat z niewiadomych powodów twierdził, że trzy kropki oznaczają obraźliwy wyraz na "ch", a nie -jak skojarzyła zapewne większość obserwatorów - atrybut sprzątaczki. W Bytomiu kibicom z Gdańska nie pozwolono wnieść transparentu "17.09.1939 - Czwarty Rozbiór Polski", natomiast na płocie zawisł napis "Miłość do Ojczyzny naszym prawem". Kibice obu drużyn-jak niemal w całym kraju - nie prowadzili dopingu w pierwszej połowie meczu w proteście przeciwko cenzurze PZPN. We Wrocławiu kibice zaprzyjaźnionych drużyn Śląska i Wisły Kraków wywiesili transparent: "Stop cenzurze". Podczas innego meczu przyjaźni Arka Gdynia-Lech Poznań kibice przygotowali napis: "Chcemy wolności słowa". W Lublinie kibice Motoru powiesili płótno z hasłem: "Stop cenzurze na stadionach". Zwolennicy Stali Rzeszów zawiesili transparenty: "Stop cenzurze na stadionach" oraz "Panowie Zabijający Piłkę Nożną". Delegat kazał ten drugi napis zdjąć, ale kibice ograniczyli się do... przewieszenia go w inne miejsce. Z kolei kibicujący Zawiszy Bydgoszcz rozszyfrowali skrót PZPN jako "Polski Związek Pijących Nałogowo". W Opolu kibice tamtejszej Odry wywiesili flagę-sektorówkę z podobizną Grzegorza Laty i napisem: "Lato się skończyło". Gdy opadła ona na dół trybun, pojawił się napis "Złota polska jesień", przy którym odpalono zakazane przez PZPN race. Mimo protestów, PZPN nie zamierza zrezygnować ze swych nawet najbardziej kuriozalnych cenzorskich zabiegów. Kolejne pismo w tej sprawie związek otrzymał od Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa, które domaga się, by pomagająca warszawskim powstańcom grupa Old Fashion Man Club mogła wywieszać na meczach transparent "Better Dead Than Red" ("Lepiej być martwym niż czerwonym") z przekreślonym sierpem i młotem. "PZPN popiera i pomaga wyrażać sprzeciw skierowany wobec zakazanego systemu politycznego, jak faszyzm i wiązany z nim rasizm. W związku z powyższym, jeżeli środowisko antyfaszystowskie ma możliwość swobodnego działania na obiektach sportowych - bezzasadnym i nielogicznym jest fakt zakazania podobnych działań patriotycznym środowiskom antykomunistycznym" - czytamy w piśmie. Działacze PZPN odnieśli się do pisma lekceważąco, odpowiadając na ową argumentację jednym zdaniem - bez żadnego uzasadnienia stwierdzili, że związek "podtrzymuje swoją decyzję".