Rezerwy: Druga porażka z rzędu

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

04.05.2022 19:00

(akt. 04.05.2022 22:24)

Rezerwy Legii przegrały u siebie 0:2 z Pelikanem Łowicz w zaległym meczu 24. kolejki III ligi. Dla "Wojskowych" to ósma porażka w sezonie i zarazem druga z rzędu.

Trener Legii II, Marek Gołębiewski, powołał 18 piłkarzy na środowy mecz. W kadrze znalazło się 3 zawodników z pierwszej drużyny: Igor StrzałekBartłomiej Ciepiela oraz Ramil Mustafajew. W składzie zabrakło m.in. Szymona Bednarza (zerwanie więzadła krzyżowego), Osamy Mubaireeka (kontuzja ręki) i Bartosza Widejki (pauza za nadmiar żółtych kartek).

Początek rywalizacji okazał się całkiem spokojny. Lekką przewagę mieli rywale, którzy dość swobodnie radzili sobie na murawie, co jakiś czas gościli na połowie miejscowych, stosowali wysoki pressing. Pelikan szukał szans choćby po dośrodkowaniach i stałych fragmentach – w 18. minucie wykreował pierwszą, dogodniejszą akcję. Jakub Trojanowski z problemami piąstkował przed siebie piłkę po niewygodnej centrze z rzutu rożnego. Dopadł do niej, na środku pola karnego, zawodnik klubu z Łowicza, który uderzył z powietrza, lecz tuż nad poprzeczką.

Przyjezdni się rozochocili, wykreowali 4 sytuacje w niecałe 10 minut, ale żadnej z nich nie wykorzystali. Dwa uderzenia z głowy przeleciały nieznacznie obok bramki, strzał z dystansu został zablokowany, a płaskie wycofanie na 10. metr okazało się przecięte. Jednak dogrania rywali z kornerów w pole bramkowe powodowały zamieszanie.

Po pół godzinie gry stołeczny zespół zaczął stopniowo dochodzić do głosu. Patryk Pierzak dwukrotnie uderzał zza pola karnego, ale golkiper Pelikana dobrze interweniował. Moment później Jakub Czajkowski dośrodkował z lewej flanki, Dawid Dzięgielewski oddał strzał z 13. metra – Patryk Orzeł miał pewne kłopoty, lecz złapał piłkę.

W przerwie doszło do zmiany. Strzałka zastąpił Mustafajew, który parę chwil po zmianie stron skonstruował ciekawy atak. Piłkarz z rocznika 2003 wbiegł w "szesnastkę" z prawej strony, wygrał pojedynek z przeciwnikiem, zwiódł drugiego, po czym uderzył mocno, ale w boczną siatkę. Gospodarze chcieli podkręcić tempo, częściej przebywali w ofensywie, lecz brakowało im konkretów, precyzji.

Więcej emocji pojawiło się po godzinie od rozpoczęcia meczu. Najpierw Czajkowski i Karol Noiszewski zatrzymali groźną kontrę. Potem Kacper Skwierczyński wypatrzył Wiktora Kamińskiego prostopadłym zagraniem, ten znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, lecz uderzył trochę niecelnie. Jednak nawet, gdyby trafił, to gol nie zostałby uznany, ponieważ napastnik był na spalonym. Z kolei w 62. minucie zespół z Łowicza wyszedł na prowadzenie. Adrian Olpiński pojawił się po lewej stronie pola karnego, a następnie płasko uderzył z ostrego kąta na dalszy słupek i umieścił piłkę w siatce.

W końcówce nie działo się zbyt wiele. Krystian Mycka oddał dwa strzały z "szesnastki", lecz Trojanowski dwukrotnie był na posterunku. Warszawiacy chcieli wrzucić jeszcze wyższy bieg, ale... Pelikan podwyższył wynik w doliczonym czasie gry, po szybkim ataku. Tomasz Kolus dobrze utrzymał się przy piłce, wbiegł w pole karne i płasko, skutecznie uderzył w kierunku dalszego słupka.

Ostatecznie, Legia II przegrała 0:2 z Pelikanem, a w sobotę (7.05, godz. 12:00) zmierzy się w LTC w derbach stolicy, z Polonią.

III liga: Legia II Warszawa – Pelikan Łowicz 0:2 (0:0)
Olpiński (62. min.), Kolus (90. min.)

Legia: Trojanowski – Niski (71' Warnecki), Noiszewski, Konik, Czajkowski – Strzałek (46' Mustafajew), Laskowski, Pierzak (71' Ciepiela), Skwierczyński – Dzięgielewski (64' Kwiatkowski), Kamiński (64' Majchrzak)

AKTUALNA TABELA III LIGI GRUPY I:

Polecamy

Komentarze (38)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.